Festiwal strzelecki Arsenalu, asysta Kiwiora

Arsenal już po kwadransie prowadził 3:0, przed przerwą zdobył jeszcze dwie bramki i wydawało się, że może odnieść rekordowo wysokie zwycięstwo w meczu z zamykającym tabelę beniaminkiem.

Tymczasem w drugiej połowie usatysfakcjonowani wysokim prowadzeniem goście wyraźnie zwolnili i dorzucili już tylko jednego gola.

W 15. minucie, przy trafieniu na 3:0 asystował Kiwior, który podał do zdobywcy gola Brazylijczyka Gabriela Martinelliego. Polak, który w poprzedniej kolejce zdobył bramkę, rozegrał cały mecz.

Arsenal w tym roku wygrał wszystkie siedem meczów w Premier League. Ostatnio prezentuje niezwykłą skuteczność w spotkaniach wyjazdowych - wcześniej pokonał Burnley 5:0 i West Ham United 6:0.

W tabeli ma 61 punktów, o dwa mniej od prowadzącego Liverpoolu i o jeden od broniącego tytułu Manchesteru City.