Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Fabiański, Krychowiak, Lewandowski i Błaszczykowski nie zagraja z Czechami

Fabiański, Krychowiak, Lewandowski i Błaszczykowski nie zagraja z Czechami
Mecz z Czechami bez polskich gwiazd (Fot. Getty Images)
Krzysztofa Bukalskiego, który w piłkarskiej reprezentacji Polski rozegrał 17 spotkań, nie szokuje fakt, że w kadrze biało-czerwonych na wtorkowy mecz towarzyski z Czechami zabraknie czołowych czterech graczy. 'Będzie okazja sprawdzić inne warianty gry' - wyjaśnił.
Reklama
Reklama

PZPN poinformował, że Łukasz Fabiański, Grzegorz Krychowiak, Robert Lewandowski i Kuba Błaszczykowski opuścili zgrupowanie reprezentacji Polski, która przygotowuje się do towarzyskiego meczu z Czechami. Zwolnienie tego ostatniego jest związane z jego stanem zdrowia. "W przypadku Lewandowskiego, Krychowiaka i Fabiańskiego sztab szkoleniowy reprezentacji wziął pod uwagę bardzo duże obciążenia meczowe zawodników w ostatnim okresie i po rozmowie z piłkarzami oraz lekarzem kadry podjęto decyzję o powrocie do klubów" - można przeczytać w komunikacie PZPN.

"To wszystko zostało przemyślane szczegółowo we współpracy z trenerami klubowymi naszych gwiazd. Poza tym Adam Nawałka potrzebuje też meczów z silnymi przeciwnikami, w których będzie mógł sprawdzić inne warianty gry. Absolutnie nie jestem zszokowany" - powiedział PAP były zawodnik Hutnika i Wisły Kraków, Górnika Zabrze, KRC Genk.

Podopieczni Adama Nawałki, którzy wywalczyli awans do turnieju finałowego mistrzostw Europy w 2016 r. w piątek w Warszawie pokonali innego uczestnika Euro 2016 - Islandię 4:2. We wtorek, w kolejnym spotkaniu towarzyskim zmierzą się we Wrocławiu z Czechami.

"Wynik mówi sam za siebie. Nie da się inaczej ocenić piątkowego spotkania jak generalnie pozytywnie. Jednak wszyscy widzieliśmy, że były pewnie niedociągnięcia. Widać, że jest nad czym pracować" - oznajmił Bukalski, który w przeszłości trenował m.in. Kmitę Zabierzów, Garbarnię Kraków, a ostatnio Dalin Myślenice.

Jego zdaniem biało-czerwoni nie powinni się obawiać wyjazdu na turniej do Francji. W piątek, w sześciu zamachach w Paryżu życie straciło co najmniej 129 osób, a około 350 zostało rannych. Zginęło siedmiu terrorystów, z których sześciu wysadziło się w powietrze. Do zamachu przyznało się Państwo Islamskie. Wybuchy bomb zamachowców-samobójców słyszeli kibice zgromadzeni na Stade de France, gdzie odbywał się towarzyski mecz gospodarzy z Niemcami.

"Powstała sytuacja działająca na wyobraźnię. Nie możemy zamykać się na świat i bać się wszystkiego" - powiedział Bukalski.
Dodał, że sam będzie starał się nabyć bilety na turniejowe spotkania i chce jechać do Francji.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 30.04.2024
    GBP 5.0598 złEUR 4.3213 złUSD 4.0341 złCHF 4.4217 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama