Eto'o i Messi zagrają na San Siro przeciwko dyskryminacji
Samuel Eto'o, były zawodnik m.in. Realu Madryt, Barcelony, Interu i Chelsea, a obecnie prezes Kameruńskiej Federacji Piłki Nożnej, będzie oficjalnym ambasadorem jednego z pierwszych na świecie spotkań zorganizowanych w celu promowania wielokulturowości poprzez popularyzację bardziej sprawiedliwego, wolnego od wszelkiej dyskryminacji świata. Akcję popierają władze Serie A, które zawsze aktywnie promowały kluczowe wartości leżące u podstaw takich inicjatyw.
Swój udział zapowiedzieli aktualni lub byli czołowi piłkarze świata. Na liście można znaleźć nazwiska byłych kolegów klubowych Kameruńczyka jak Julio Cesar, Wesley Sneijder i Javier Zanetti. Kibice ponownie będę mieli okazję do podziwiania dyspozycji Francesco Tottiego, Liliana Thurama, Andrija Szewczenki, Andrei Pirlo czy Filippo Inzaghiego. Z graczy młodszego pokolenia zapowiedziany jest m.in. występ Paulo Dybali.
Wisienką na torcie ma być gra jednego z najlepszych kolegów z drużyny i współautora sukcesów Eto'o - Lionela Messiego.
"Całe życie walczyłem z niesprawiedliwością, o lepszy świat. Dzięki mojej fundacji mogłem na własnej skórze przekonać się, że pomimo moich wysiłków, sam nie mogę działać tak, jak bym chciał" - stwierdził mistrz olimpijski z roku 2000, uznawany za jednego z najlepszych piłkarzy afrykańskich w historii, dziś 41-letni Eto'o.
Kameruńczyk, który jest ambasadorem Integration Heroes dodał, że jego misją jest umożliwienie młodym ludziom wyrażania się za pomocą futbolu jako nośnika solidarności i równości.
