Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

El. MŚ 2014: Kto zostanie królem strzelców kwalifikacji?

El. MŚ 2014: Kto zostanie królem strzelców kwalifikacji?
Lionel Messi nie zagra w ostatnich meczach kwalifikacji mistrzostw świata z powodu kontuzji. Oznacza to, że mający na swoim koncie 10 goli w eliminacjach Argentyńczyk na pewno nie zostanie ich najlepszym strzelcem. Kto więc ma na to największe szanse?
Reklama
Reklama
Portal goal.com przyjrzał się najpoważniejszym kandydatom. Obecnie, nieco niespodziewanie, na szczycie klasyfikacji strzelców eliminacji znajduje się snajper reprezentacji Belize, Deon McCaulay, który strzelił jak dotąd 11 goli w 8 meczach. Jego drużyna nie uczestniczy już jednak w kwalifikacjach, a więc prawie pewnym jest, że to nie ten zawodnik zgarnie tytuł najlepszego snajpera tych rozgrywek.

Tuż za McCaulayem znajduje się wspomniany Messi, który jednak z powodu kontuzji nie powiększy już swego dorobku bramkowego. Podobnie zresztą jak jego rodak, Gonzalo Higuain, który zgromadził 9 bramek w kwalifikacjach. Po 10 goli zdobyli as reprezentacji Antigui i Barbadosu, Peter Byers oraz snajper kadry Panamy Blas Perez. Ten pierwszy jednak już także nie strzeli ani jednego gola więcej, bowiem jego kadra pożegnała się z kwalifikacjami na wcześniejszym etapie.
Weteran Panamy, Perez może natomiast zostać narodowym bohaterem, dając historyczny awans do mundialu swojej drużynie narodowej i zdobywając tytuł króla strzelców kwalifikacji.

Swojego króla polowania nie będą mieli na pewno Amerykanie, bowiem Clint Dempsey - autor 8 goli - nie będzie miał już okazji do zanotowania kolejnych trafień. Poważnym kandydatem do tytułu najskuteczniejszego zawodnika eliminacji jest za to Luis Suarez, którego Urugwaj wciąż walczy o bilety na mundial i nie może przegrać żadnego z dwóch ostatnich meczów eliminacji. Snajper Liverpoolu strzelił jak dotąd 10 goli.

Bukmacherzy dają także szanse innemu strzelcowi tej strefy, Radamelowi Falcao, który ma na swoim koncie 7 trafień, lecz wydaje się mało prawdopodobne, by napastnik Monaco był w stanie w końcówce kwalifikacji strzelić przynajmniej 4 gole, co i tak niekoniecznie dałoby mu tytuł króla strzelców.

Być może najlepszego strzelca kwalifikacji do przyszłorocznych mistrzostw wyłoni rywalizacja w strefie europejskiej, gdzie 8 goli zdobyli dla swoich drużyn narodowych Bośniak Edin Dzeko oraz Holender Robin van Persie. Szczególnie ten pierwszy będzie zmotywowany, by zachować skuteczność, bowiem Bośnia i Hercegowina - w przeciwieństwie do Oranje - wciąż walczy o przepustkę na mundial.

Triumf w zestawieniu najlepszych strzelców kogoś innego, poza wymienionymi zawodnikami, byłby traktowany jako wielka niespodzianka. W teorii pokusić o nią mogą się napastnicy Jordanu, Hassan Abdel-Fattah oraz Ahmad Fayel, obaj trafili do bramki w kwalifikacjach po 7 razy i przed sobą mają jeszcze play-off przeciwko piątej drużynie strefy Conmebol.

Sytuacja wygląda podobnie w przypadku Chrisa Wooda z Nowej Zelandii oraz Georgesa Gope-Fenepeja - strzelca reprezentacji Nowej Kaledonii.
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 23.05.2024
    GBP 5.0113 złEUR 4.2699 złUSD 3.9394 złCHF 4.3072 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama