Eksperci: Opóźnienie realizacji celu ekologicznego UK "zwiększy opłaty najemców z niskimi dochodami"
Zobowiązanie właścicieli nieruchomości do wypełniania restrykcyjnych wymogów w zakresie efektywności energetycznej, poddane konsultacjom przez rząd dwa lata temu, zostało zniesione przez premiera Rishiego Sunaka w środę, kiedy poinformował o rezygnacji lub opóźnieniu szeregu działań proekologicznych, które jego zdaniem bezpośrednio obciążają konsumentów.
Analitycy i aktywiści stwierdzili, że plany te nie pomogą większości rodzin o niskich dochodach, zwłaszcza prywatnym najemcom zmagającym się z kryzysem kosztów utrzymania. Według jednego z szacunków, koszty związane z wyższymi rachunkami za energię dla prywatnych najemców, wynikające z zaledwie dwuletniego opóźnienia w realizacji celów w zakresie efektywności energetycznej, wyniosą aż 1 mld funtów.
Green target delay will lead to higher bills for low-income tenants, say experts https://t.co/ipULEzvWdC
— Guardian news (@guardiannews) September 21, 2023
Wśród pozostałych zapowiedzi przedstawionych przez premiera Sunaka znalazły się m.in. pięcioletnie opóźnienie wprowadzenia zakazu sprzedaży nowych samochodów z silnikami benzynowymi lub diesla, który pierwotnie miał obowiązywać do 2030 r., spowolnienie tempa wycofywania kotłów gazowych zaplanowane do roku 2035 oraz opóźnienie o 9 lat wprowadzenia zakazu sprzedaży kotłów olejowych poza siecią energetyczną z 2026 r. na 2035 r.
Szacuje się, że zniesienie podniesienia standardów efektywności energetycznej w wynajmowanych mieszkaniach będzie miało największy wpływ na gospodarstwa domowe osiągające niskie dochody.
Według spisu powszechnego z 2021 r. w samej Anglii i Walii było 5 mln gospodarstw domowych wynajmujących mieszkania prywatnie, przy czym ta forma najmu znacznie wzrosła w ciągu ostatnich dwóch dekad, z 1,9 mln w 2001 roku.
We must link the drive to net-zero with the need to lift people out of poverty.
— Joseph Rowntree Foundation (@jrf_uk) September 21, 2023
This latest @Strath_FAI & @StrathBusiness report, funded by JRF, finds that, so far, those in low paid jobs have been left out of Scotland's plans for greener future.https://t.co/rFATgeAwmT
Minimalne standardy efektywności energetycznej w sektorze wynajmu prywatnego obowiązują od 2018 r., ale w 2021 r. rząd zaproponował bardziej rygorystyczne wymogi wobec nowych umów najmu od 2025 r. i względem wszystkich umów najmu od 2028 r., przy czym właścicielom, którzy nie zmodernizują swoich nieruchomości, miały grozić grzywny. Zostały one teraz zniesione.
Około 2,4 mln prywatnych nieruchomości na wynajem nie spełnia obecnie tych zaostrzonych standardów. Prawie jedna czwarta prywatnych nieruchomości na wynajem jest sklasyfikowana jako "niespełniające podstawowych standardów", a w 11% z nich występują problemy z wilgocią. Około jedna czwarta prywatnych najemców żyje w tzw. ubóstwie energetycznym.
Clare Moriarty, dyrektor generalna Citizens Advice, stwierdziła, że strategia "zero netto" jest kluczowym elementem rozwiązania kryzysu związanego z kosztami utrzymania.
Czytaj więcej:
Aż 13 milionów gospodarstw domowych w UK nie włącza ogrzewania, kiedy robi się chłodno
UK: Rachunki za energię obniżą się tej zimy, ale wciąż jednak będą wysokie
Sondaż: Brytyjczycy przeciwni lataniu przez premiera Sunaka na krótkich trasach
Wydatki mieszkańców Londynu na podstawowe rachunki wzrosły w ciągu ostatniej dekady o 10 000 GBP
Londyn: Uber Boat stawia na ekologię i uruchamia elektryczne promy pasażerskie
Liz Truss wzywa Rishiego Sunaka do obniżenia podatków w kraju
Rishi Sunak chce opóźnić przejście na elektryki. Ostra reakcja jego własnej partii
Totalny bulshit ci experci oplacani przez producentow wiatraczkow juz niemcy sie przemko Ali ze to nie dzials i maja najdrozszy w Europie prad tani prad moze byc tylko z atomu a nie z chinskiego szrotu kraj sie sypie a oni pier…o globalnym oci…pieniu
Odwracanie kota ogonem. Nie zgadzam sie z tymi ekspertami wcale. Akurat torysi dobrze kombinuja i dzieki tej decyzji biedota zoszczedzi (oczywiscie nie chodzi o ludzi tylko o ich glosy w zblizajacych sie wyborach ale mimo wszystko zaoszczedzimy dzieki tej decyzji). Obnizenie emisji CO2 wymaga inwestycji ktora kosztuje, jesli zaniechanie tych inwestycji bedzie kosztowac ok 1 mld £ to mogliby jeszcze napisac ile beda kosztowac te inwestycje, 50 mld? W artykule sa wskazane rowniez inne problemy (niski standard lokalu, wilgotnosc) ktorych do tej pory nie rozwiazano a ktore sa tansze.
Zrobili to w polsce w tym roku wszystkim. Denerwują mnie te przepisy nowe. Kazdy jest dla mojego dobra a potem płacić trzeba wiecej. Nie musimy sie do nich stosować jesli wiekszosc ludzi sie sprzeciwi