Do UK zmierza fala upałów. Meteorolodzy ostrzegają, że będą one dłuższe i ponad 40-stopniowe
Wczoraj wieczorem w St James' Park w Londynie odnotowano temperaturę 29,3°C, co niemal dorównuje rekordowi Wielkiej Brytanii w tym roku w Suffolk, gdzie 13 czerwca było 29,4°C.
Żółte alerty zdrowotne dotyczące upałów obowiązują w większości Anglii do niedzielnego wieczora, co oznacza, że pogoda stwarza większe ryzyko dla osób z problemami zdrowotnymi, szczególnie narażonych na wpływ wysokich temperatur.
Dzisiaj jedne z najwyższych wartości rzędu 30 stopni spodziewane są na południu i wschodzie, w Midlands i południowo-zachodniej Anglii.
Noce będą również znacznie cieplejsze, a w wielu rejonach temperatury będą sięgać powyżej 17 st.
Jutro upał odczują północ i zachód kraju, a Aviemore, Strabane i Aberystwyth to miejsca, w których temperatura może osiągnąć 28°C lub więcej.
Irlandia Północna, zachodnia Szkocja i zachodnia Walia odnotują szczyt temperatur także w piątek, prawdopodobnie będzie to od 24 do 28°C.
W przypadku wschodniej Walii, wschodniej Szkocji i większości Anglii szczyt nastąpi w sobotę, gdzie powietrze na wielu obszarach rozgrzeje się do 28 - 31°C, podczas gdy niektóre miejsca w południowo-wschodniej Anglii i wschodniej Anglii mogą odnotować 33°C.
Sobotnia noc może być pierwszą "nocą tropikalną" w roku. To wtedy temperatury w nocy nie spadną poniżej 20°C, co jest coraz bardziej prawdopodobne w częściach południowo-wschodniej Anglii.
Brytyjska Agencja Bezpieczeństwa Zdrowotnego (UKHSA) wydała żółte alerty zdrowotne dotyczące upałów dla wszystkich regionów Anglii z wyjątkiem północnego wschodu i północnego zachodu. Weszły one w życie w środę w południe i potrwają do godziny 18:00 w niedzielę.
Chociaż żółty alert jest najniższym poziomem (poniżej bursztynowego i czerwonego), ostrzega przed możliwymi skutkami dla służby zdrowia i usług socjalnych oraz zaleca przygotowanie się na trudne warunki dla grup wrażliwych, w tym osób starszych.
W międzyczasie badanie Met Office wykazało, że ryzyko temperatur rzędu 40°C w Wielkiej Brytanii gwałtownie wzrasta. Ostatni raz temperatury przekroczyły ten próg 19 lipca 2022 r.
Meteorolodzy stwierdzili, że istnieje ryzyko 50:50, że temperatury przekroczą 40°C w Wielkiej Brytanii w ciągu najbliższych 12 lat - cztery lata wcześniej niż poprzedni szacunek, i że temperatury 45°C lub wyższe również "mogą być możliwe", podczas gdy fale upałów mogą trwać miesiąc lub dłużej.
Ryzyko to rośnie, ponieważ zmiany klimatyczne nadal powodują wzrost globalnych temperatur.
Naukowcy z grupy World Weather Attribution wcześniej odkryli, że takie ekstrema byłyby "prawie niemożliwe" bez spowodowanej przez człowieka zmiany klimatu.
Czytaj więcej:
Rekordowe upały i rosnące ryzyko klimatyczne. Nowy raport WMO nie pozostawia złudzeń
Lód na Grenlandii topniał w maju 17-krotnie szybciej niż przeciętnie
Anglia: Niedobór wody coraz większym zagrożeniem. "Powinniśmy ograniczać jej zużycie"
![Władca lasów: IKEA i dewastacja przyrody [DOKUMENT]](https://assets.aws.londynek.net/images/jdnews/2251908/427990-202507101808-m.jpg)
A za 20 lat bedzie 50 stopni, roztopia sie lodowce i zaleja Anglie...tylko dlaczego banki udzielaja miliardowych kredytow na domy na calym swiecie polozone nad morzem???
Nie rozumiem skąd to ocieplenie, już trzy lata noe odrywam nakrętek od butelek. A nie czekaj, oceany wydzielają CO2 a jak jakiś wulkan dobrze walnie to i zlodowacenie przyniesie. I tak to się kręci wy Zzieleniałe Pokolenie od siania fermentu.
10 czerwca potwierdzono, że co najmniej 49 osób zginęło po powodzi, która nawiedziła Republikę Południowej Afryki.Najpierw byl siarczysty mroz z opadami sniegu ,apotem przyszly ulewne deszcze.Wśród zabitych było 31 dzieci,których autobus szkolny został porwany przez ekstremalnie mrozna pogodę.Ponad 4000 osób zostało bez dachu nad głową.
Intensywny front chłodny przetoczył się przez część Republiki Południowej Afryki, przynosząc deszcz i śnieg oraz wywołując powodzie(w tym tygodniu) . JEDZ WIECEJ TLUSTEGO I SLUCHAJ SWOICH INTERNETOWYCH MEDRCOW KTORZY GLOSZA ZE ZIEMIA JEST PLASKA
Znów my Polacy z kurczącą się populacją zwijanym, przemysłem, zamykanymi kopalniami węgla musimy martwić się krajem na końcu świata, gdzie ludzie pomimo braków w wodę i żywność mnożą się na potęgę. Lepiej południowa Afryka gdzie na wiecach śpiewa się piosenki o mordowaniu białych, a białych farmerów torturują a ich córki gwałcą i na końcu mordują. Po dłuższym zastanowieniu wolę podejście Arnolda boczka, niż kolejnej histeryzującej Julki. Mniej netflixa dziewczynko i zacznij pomagac lokalnie a nie globalnie.
Zrozum dziewczynko że anomalie pogodowe kataklizmy były i będą się wydarzać. Trzęsienia ziemi wybuchy wulkanów przyniosą śmierć nie 49 osób. Wyzwalają tsunami gdzie zginął tysiące i to że ktoś.gdzieś nie.moze trzymać kilku krów i oddawać mleka bo wg nakazu unii musi ich mieć kilkanaście to tym samym ograbia się go z dostępu do bycia niezależnym. Każdą kurę trzeba rejestrować tak byś Polaku nie mógł wyżywić się sam żebyś za każdym razem płacił podatek nawet za jajko! Pod płaszczykiem opiekuńczego państwa żebyś miała czyste powietrze zamiast skupiania się na rozwoju rozmaitych dziedzin wydobywczych stosowań najnowszych filtrów wszystko się zamyka stosują zamordyzm że ty nie możesz drzewa ściąć kiedy w tym czasie Donek rąbie ile wlezie i wysyła do Niemiec na pellet bo tym handlują teraz Niemcy bo ten jest eko a gaz już jest be bo nie moga go sprzedawać i z tego tytułu 10 milionów Polaków musi wymienić urządzenia grzewcze najlepiej na te od Siemensa a pellet sobie kupisz made in germany