Do Francji dotarła fala upałów. Miejscami może być 38 st.
Od niedzieli temperatura w kilku regionach Francji dochodzi do 35 st. C. Fala upałów ma się utrzymać w departamentach południowo-zachodnich do czwartku.
Dzisiaj i jutro będą najgorętszymi dniami tygodnia ze szczytami od 33 do 36 st. C na dwóch trzecich powierzchni kraju i ze szczytami na poziomie 37-38 st. C w południowo-zachodniej oraz środkowo-wschodniej części terytorium. Te bardzo gorące fronty powietrza dotrą również do regionu Paryża, Strasburga i Lille.
Epizod silnego lub bardzo silnego upału jest związany z obecnością obszaru wysokiego ciśnienia nad Francją. Ten antycyklon dostarcza powietrze saharyjskie na południe kraju.
To pierwsza fala tak silnych upałów w tym roku. Nadeszły one wcześniej niż zwykle, bo jeszcze w czasie kalendarzowej wiosny. Również w nocy, zwłaszcza w dużych miastach, trudno będzie uciec od gorąca.
Naukowcy ostrzegają przed ryzykiem suszy tego lata. W regionie Morza Śródziemnego obecność wiatrów mistral i tramontana, bardzo wysokie temperatury i suche powietrze mogą prowadzić do pożarów.
Burze na zachodzie mogą utrzymać do końca następnego weekendu.
Czytaj więcej:
Rok 2020 był jednym z dwóch najgorętszych w historii
W UK może dzisiaj paść tegoroczny rekord ciepła
Londyn: Których linii metra unikać podczas upałów?