Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

David Cameron: Lobbing na rzecz Greensill był w interesie publicznym

David Cameron: Lobbing na rzecz Greensill był w interesie publicznym
Były premier był wczoraj przesłuchiwany w związku ze swoją rolą doradcy dla Greensill Capital. (Fot. Getty Images)
Były brytyjski premier David Cameron przyznał, że jako doradca firmy Greensill Capital zarabiał znacznie więcej niż jako szef rządu, ale przekonywał, że lobbując na jej rzecz, nie kierował się własnymi dochodami, lecz działał w interesie publicznym.
Reklama
Reklama

Cameron był wczoraj przesłuchiwany przez dwie komisje Izby Gmin w sprawie lobbingu na rzecz Greensill Capital - firmy, w której został zatrudniony jako niepełnoetatowy doradca w sierpniu 2018 r. Były premier próbował uzyskać dla niej dostęp do stworzonego przez rząd po wybuchu epidemii koronawirusa programu kredytowego o nazwie CCFF. Greensill Capital nie dostał pożyczki w ramach CCFF, ale firma mogła skorzystać z innego gwarantowanego przez budżet państwa programu kredytowego, choć ostatecznie i tak w marcu tego roku upadła.

Według dochodzenia przeprowadzonego przez organ nadzorujący lobbystów, Cameron nie złamał żadnych przepisów, bo zaczął pracować na rzecz Greensill Capital ponad dwa lata po odejściu z urzędu, a z ministrami kontaktował się jako osoba zatrudniona przez tę firmę, a nie jako zewnętrzny lobbysta, zatem nie musiał tego zgłaszać. Kontrowersje jednak budzi fakt, że kontaktował się z członkami obecnego rządu nieformalnymi kanałami, np. wielokrotnie wysyłając SMS-y do ministra finansów Rishiego Sunaka.

Cameron podczas przesłuchania kilkakrotnie odmówił ujawnienia zarobków w Greensill Capital, wskazując, że nie ma to szczególnego znaczenia dla sprawy, ale przyznał, że było to znacznie więcej niż kwota, jaką otrzymywał jako premier, a także, że miał udziały w firmie. Nie zaprzeczył temu, że gdyby Greensill Capital okazało się sukcesem, dzięki tym akcjom byłby multimilionerem, ani że zarobił kilka milionów funtów na sprzedaży tych akcji - jednak sugestie, że chodziło o kwotę 60 mln funtów określił jako absurdalne. Cameron, odchodząc z funkcji premiera w połowie 2016 r., otrzymywał wynagrodzenie w wysokości 150 402 funtów rocznie.

Przyznał, że z racji posiadanych udziałów w firmie zależało mu na jej sukcesie, ale lobbując na jej rzecz, nie kierował się własnymi względami finansowymi, lecz naprawdę wierzył, że model biznesowy firmy będzie służyć interesowi publicznemu. Jak mówił, chciał pomóc temu, co miał nadzieję, że będzie "brytyjską historią sukcesu fintech" oraz czuł, że propozycje Greensill pomogłyby małym firmom w dostępie do gotówki w czasie kryzysu gospodarczego, zatem były "absolutnie w interesie publicznym" i naprawdę wierzył, że dostęp Greensill do wspieranego przez rząd programu kredytowego "zrobi różnicę".

"Spędziłem większość mojego dorosłego życia w służbie publicznej i wierzę w nią głęboko. Nigdy nie przedstawiłbym czegoś, w co nie wierzyłbym, że jest absolutnie w interesie publicznym. Nie sądziłem w marcu lub kwietniu ubiegłego roku, kiedy nawiązywałem te kontakty, by istniało ryzyko, że Greensill upadnie" - wskazał były premier.

Cameron dodał, że bardzo żałuje upadku Greensill Capital i jest to "ważna lekcja, z której wnioski należy wyciągnąć". Podkreślił, że ostatnie kilka miesięcy, gdy jego praca dla Greensill Capital stała się przedmiotem powszechnej krytyki, były "bardzo trudne", ale jeszcze bardziej przykro mu z powodu setek pracowników, którzy stracili pracę.

Odnosząc się do wielokrotnego kontaktowania się z ministrami obecnego rządu w sprawie Greensill Capital, Cameron podczas przesłuchania wskazywał na nadzwyczajne okoliczności, jakie panowały po wybuchu pandemii i uznał, że w tamtej sytuacji było to odpowiednie.

Ale przyznał, że byli premierzy powinni "myśleć inaczej i działać inaczej", jeśli chodzi o lobbing i w przyszłości "byli premierzy powinni zawsze używać tylko listu lub e-maila, i powinni ograniczyć się o wiele bardziej". Poparł także zaostrzenie reguł dla ministrów i urzędników, którzy podejmują pracę w biznesie.

Czytaj więcej:

Boris Johnson zaniepokojony lobbingiem Camerona, ale odrzuca pełne śledztwo

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 01.05.2024
    GBP 5.0598 złEUR 4.3213 złUSD 4.0341 złCHF 4.4217 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama