Menu

Czy jedna z londyńskich gmin odłączy się od stolicy? "To okazja zdarzająca się raz na sto lat"

Czy jedna z londyńskich gmin odłączy się od stolicy? "To okazja zdarzająca się raz na sto lat"
Havering Town Hall, czyli urząd tej gminy we wschodnim Londynie, mieści się na terenie Romford. (Fot. Getty Images)
Radny londyńskiej dzielnicy Romford Andrew Rosindell prowadzi kampanię na rzecz opuszczenia stolicy przez gminę Havering, która jego zdaniem 'powinna mieć możliwość ogłoszenia niepodległości i ponownego przyłączenia się do hrabstwa Essex'.

Gmina Havering to jedna z 32 gmin Wielkiego Londynu, położona w jego wschodniej części. Wraz z 19 innymi gminami wchodzi w skład tzw. Londynu Zewnętrznego. Obejmuje takie dzielnice jak Romford, Upminster i Collier Row.

Jest to w dużej mierze obszar podmiejski i jedna z najbardziej zielonych gmin Londynu.

"Romford jest geograficznie w Essex. Historycznie jesteśmy w Essex. Kulturalnie jesteśmy w Essex, a nasze powiązania społeczne, sportowe i handlowe zawsze były skierowane w stronę hrabstwa Essex" — podkreślił Rosindell.

Argumentował, że pod rządami Greater London Authority Romford nie ma wystarczającej liczby policjantów, a wszystkie posterunki policji, oprócz jednego, zostały zamknięte. Przypomniał, że wyborcy nie chcieli być częścią Strefy Ultra Low Emissions (ULEZ) i sprzeciwiali się "ingerencji w planowanie" ze strony burmistrza.

"Od czasu połączenia Romford i Hornchurch w nowy Wielki Londyn i utworzenia Havering, nasza tożsamość Essex została zmniejszona, a nawet odrzucona przez niektórych. Doprowadziło to do 60 lat zamieszania, dezorientacji i nieustannej debaty na temat tego, czy Romford i Havering pozostaną częścią Essex, czy nie" - dodał radny Romford.

"Uważam, że dziś mamy okazję, która zdarza się raz na prawie sto lat, aby spojrzeć na nowo na stare granice Wielkiego Londynu, które zostały zbudowane sześć dekad temu. Cały region wokół naszej wspaniałej stolicy Zjednoczonego Królestwa, Londynu, zmienił się dramatycznie od tamtych dni, dlatego powinniśmy wykorzystać ten moment, aby odważnie rozważyć opcje zmian" - zaapelował.

Wielki Londyn jako region jest "zbyt duży i zbyt odległy", aby sprostać potrzebom dzielnicy takiej jak Havering - zauważył lokalny polityk.

"Bycie częścią Wielkiego Londynu jest dla nas również bardzo kosztowne, ponieważ płacimy dziesiątki milionów funtów rocznie na rzecz Greater London Authority" — podsumował.

"Obecnie nie przewiduje się zmiany granic Wielkiego Londynu ani rozszerzenia proponowanego połączonego organu hrabstwa Greater Essex, chociaż to drugie byłoby możliwe w późniejszym terminie, jeśli lokalnie będzie to pożądane i jeśli zostaną spełnione ustawowe testy" - skomentował ten apel minister samorządu lokalnego Jim McMahon.

Czytaj więcej:

Council tax w Londynie: Ujawniono gminy z najwyższymi i najniższymi stawkami podatku

Londyn może się wkrótce powiększyć dzięki planom wchłonięcia sąsiedniego miasta

Siedem londyńskich dzielnic jest na skraju bankructwa. Co to oznacza?

    Kurs NBP z dnia 30.05.2025
    GBP 5.0552 złEUR 4.2507 złUSD 3.7537 złCHF 4.5555 zł

    Sport