Czego księżna Meghan nie lubi w życiu rodziny królewskiej?
Meghan Markle idealnie zaadaptowała się do królewskiego życia, pojawiając się na publicznych imprezach w całym kraju i nienagannie reprezentując brytyjską rodzinę królewską. Jest jednak coś, czego w życiu na królewskim dworze Meghan nie lubi.
37-letnia księżna Sussex podczas rozdawania nagród WellChild wyznała młodym Brytyjczykom, że nie lubi otaczających ją nieustannie kamer.
Meghan i Harry spędzili wieczór rozmawiając z nagrodzonymi dziećmi, w tym z czteroletnim Mckenzie Brackley'em. Chłopiec, który zdobył nagrodę Inspirational Child za siłę w walce z chorobą, przyznał księciu i księżnej, że nie lubi filmujących go kamer. Meghan i Harry, którzy są przyzwyczajeni do życia w świetle reflektorów, oznajmili chłopcu, że doskonale go rozumieją.
"Byli tacy cudowni, wiedzieli, że mój syn denerwował się przed kamerami. Powiedzieli mu, że też nie lubią kamer i odwrócili się do nich plecami” – wyjawiła dziennikarzom matka małego Mckenzie.
Meghan i Harry nie mieli ostatnio najłatwiejszego życia, jeśli chodzi o media. Harry podobno próbował zmniejszyć skalę publicznych wystąpień w ostatnich tygodniach, aby złagodzić szaleństwo mediów wokół jego żony.
"Wydaje się jednak, że para docenia moc mediów, bo te mogą podnieść świadomość na temat problemów, które chcieliby nagłośnić. Pomimo obecności wielu kamer na imprezie WellChild, Meghan wciąż wyglądała na spokojną i zachowywała się profesjonalnie” – zaznacza serwis www.express.co.uk.
