Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Chory 5-latek z Wielkiej Brytanii jest już z rodzicami

Chory 5-latek z Wielkiej Brytanii jest już z rodzicami
Rodzice chorego chłopca podczas konferencji prasowej w Hiszpanii (Fot. Getty Images)
Brytyjskie małżeństwo, które uprowadziło ze szpitala w Southampton syna z guzem mózgu, jest już na wolności. Kingów aresztowano w Hiszpanii. Para wywiozła syna z kraju, bo nie ufała brytyjskim lekarzom.
Reklama
Reklama

Brett King i jego małżonka spędzili w więzieniu w Maladze tydzień. Są już na wolności z chorym synem. Brytyjskim dziennikarzom mówili, że policja traktowała ich jak terrorystów. „Zrobiłbym to jeszcze raz. Mój syn jest wart wszystkiego - nawet więzienia, w Anglii chcieli z niego zrobić warzywo” - oznajmił podczas dzisiejszej konferencji prasowej ojciec chorego chłopca.

Chłopczyk ma guza mózgu. Jest w ciężkim stanie, oddycha za pomocą respiratora. Jego rodzice są świadkami Jehowy. Wcześniej brytyjska prasa informowała, że Kingowie prawdopodobnie nie zgadzali się na stosowaną w szpitalu terapię i dlatego potajemnie zabrali synka ze szpitala w Southampton. Lekarze natychmiast zawiadomili policję.

W oficjalnym oświadczeniu dyrekcja szpitala poinformowała, że szpital musiał zawiadomić policję. Rodzice zabrali bowiem chłopca w czasie, kiedy nie było przy nim personelu, a stan chłopca budził poważne zastrzeżenia. Ashaya ma nowotwór, jest karmiony w specjalny sposób, a przerwanie leczenia jest dla niego groźne.

51-letni Brett i 45-letnia Naghmeh postanowili, że chcą skorzystać z terapii protonowej, którą w Wielkiej Brytanii stosuje się w przypadku nowotworów oczu. Brytyjczycy chcieli wywieźć dziecko do szpitala w Pradze, gdzie lekarze są gotowi podjąć się leczenia małego Brytyjczyka.

Wielka Brytania jeszcze dzisiaj ma wysłać do Hiszpanii kilku najlepszych w kraju onkologów, aby służyli radą zdesperowanym rodzicom. Nie wiadomo, czy Kingowie zechcą z tej pomocy skorzystać.

Uwolnienie Kingów to zasługa wielu osób. Wstawił się za nimi sam premier Wielkiej Brytanii David Cameron i jego zastępca Nick Clegg. Internauci z całego świata rozpoczęli kilka dni temu kampanię w sieci, a specjalną petycję do Camerona, aby uwolnić Kingów podpisało na Wyspach 200 tys. osób.

David Cameron, który sam ma za sobą przykre doświadczenia rodzinne, pięć lat temu stracił sześcioletniego synka Ivana stwierdził, że chłopiec powinien być otoczony miłością i potrzebuje rodziny.

Ostro na aresztowanie Kingów zareagował arcybiskup Yorku - John Sentamu. „NHS i policja powinny się wstydzić. Chłopiec powinien być z rodziną, leżał sam w sali szpitalnej, której pilnowali policjanci. Opiekowała się nim pielęgniarka, która nawet nie mówiła po angielsku” - stwierdził w wywiadzie dla porannego programu ITV - „Good Morning Britain”.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama