Brytyjskie media: Spór o ograniczanie migracji coraz mocniej dzieli rząd Sunaka
Podane w zeszłym tygodniu przez urząd statystyczny ONS rekordowe dane o migracji do i z Wielkiej Brytanii - 745 tys. netto w 2022 r. i 672 tys. netto w okresie od lipca 2022 r. do czerwca 2023 r. włącznie - ponownie przypomniały o niespełnionych obietnicach Partii Konserwatywnej, dotyczących ograniczenia imigracji.
Brak wystarczających działań ze strony rządu budzi niezadowolenie szeregowych posłów z prawego skrzydła Partii Konserwatywnej, ale też coraz mocniej widać pęknięcie w samym rządzie - i to mimo usunięcia z niego dwa tygodnie temu minister spraw wewnętrznych Suelli Braverman.
$PLTR ❗️ð¥ UK Prime Minister Rishi Sunak shutting down Palantir critics pic.twitter.com/PLjaZ5EGxQ
— Chad (@PalantirChad) November 29, 2023
Jenrick występując wczoraj w Izbie Gmin, wyraźnie zdystansował się od Sunaka, mówiąc, że opinia publiczna ma "dość gadania" na temat ograniczenia imigracji i wezwał do "poważnego pakietu fundamentalnych reform".
Dodał, że gdyby mógł, to jego plan ograniczenia migracji zostałby wprowadzony w życie przed poprzednimi świętami Bożego Narodzenia. Ostrzegł też kolegów z rządu, że "czas dłubania się skończył", bo teraz jest czas na pilne działania.
Media zwracają uwagę, że Jenrick do niedawna był postrzegany jako stronnik Sunaka, który miał równoważyć związaną z prawym skrzydłem konserwatystów i radykalną w kwestii imigracji Braverman.
‘It is basically the Home Office vs everybody else.’
— GB News (@GBNEWS) November 29, 2023
GB News Political Correspondent, @forster_k, explains the Immigration Minister, Robert Jenrick, expressing his frustration to the Government on the record rate of migrants coming to the UK. pic.twitter.com/5kfiFovXbK
Tymczasem teraz coraz wyraźniej przechodzi na jej pozycje polityczne i staje się w rządzie nowym ulubieńcem prawego skrzydła. To kolei powoduje potencjalne starcia z jego bezpośrednim przełożonym, nowym szefem MSW Jamesem Cleverlym, który przez wielu szeregowych posłów jest postrzegany jako zbyt miękki w kwestii imigracji.
Frustrację wielu posłów - a tym bardziej wielu wyborców Partii Konserwatywnej - budzi też postawa samego Sunaka, który wprawdzie przyznaje, że poziom imigracji jest zbyt wysoki, ale zapytany o konkretne działania mające go ograniczyć, zwykle wskazuje na spadek o jedną trzecią w porównaniu z ostatnim rokiem nielegalnej imigracji przez kanał La Manche.
Ten spadek faktycznie nastąpił, ale problem w tym, że nielegalna imigracja stanowi mniej niż 5 proc. całej imigracji do Wielkiej Brytanii.
Czytaj więcej:
Sky News: Rośnie liczba nielegalnych imigrantów, którzy dostają prawo do pracy
Brytyjski premier: Mimo orzeczenia sądu, deportacje do Rwandy ruszą na wiosnę
Była szefowa MSW: By walczyć z nielegalną imigracją, musimy pomijać sądy
Rekord migracji w UK: W 2022 r. przyjechało o 745 tys. osób więcej niż wyjechało
Moim skromnym zdaniem i z calym szacunkiem moze skupia sie najpierw nad NIELEGALNA inigracja!!! 5% nielegalnych to olbrzymia liczba i wzrasta z kazdym pelnym pontonem oraz psuje reputacje legalnym w dodatku. Jak to jest ze nielegalni maja wiecej praw na dziendobry niz legalni, nie powinno byc na odwrot? No i oczywiscie latwiej dobrac sie do legalnych bo mozna i latwiej.