Brytyjski wspinacz zatrzymany podczas próby wejścia na najwyższy budynek w Seulu
Z nietypowym wyzwaniem musieli się zmierzyć wczoraj policjanci i strażacy z Seulu. Dostali bowiem zgłoszenie, że po elewacji najwyższego budynku w tym mieście wspina się bez asekuracji młody mężczyzna. Gdy rozpoczęto akcję, zdołał już pokonać ponad połowę drogi na szczyt - był na wysokości 72. piętra, a więc około 300 metrów nad ziemią.
Wspinacza zmuszono do wejścia do gondoli służącej do prac na elewacji i bezpiecznie opuszczono na ziemię. Poza rozcięciem skóry na kolanie nie miał żadnych obrażeń. Został zatrzymany w celu złożenia wyjaśnień. Decyzję o dalszych krokach w tej sprawie policja podejmie po konsultacji z przedstawicielami właściciela budynku, firmy Lotte Property & Development.
Man arrested at the 73rd floor of a Seoul skyscraper while attempting to reach the top without safety ropes.
— Sky News (@SkyNews) June 12, 2023
Police and fire crews gathered on the ground as the man continued his climb - but he was later intercepted and is said to be in police custody.https://t.co/mEfya23IWp pic.twitter.com/iqqDJHPpGc
Jak podano w raporcie z akcji, mężczyzna miał na plecach spadochron. W rozmowie z policją przyznał, że po wejściu na szczyt wieżowca Lotte World Tower zamierzał wykonać skok BASE i zaraz potem opuścić Koreę. Skoki BASE - skrót od słów building (budynki), antenna (anteny), span (przęsła), earth (naturalne wzniesienia jak góry i klify) - to ekstremalne hobby polegające na skakaniu ze spadochronem z tego typu obiektów.
Choć policja nie ujawniła nazwiska wspinacza, południowokoreańskie media ustaliły, że był to 24-letni Brytyjczyk George King-Thompson. Według seulskiej gazety "Chosun Ilbo" przybył on do Korei w miniony piątek. Pierwszą noc spędził w motelu, a kolejne dwie na ulicy. Wspinaczkę na obecnie szósty pod względem wysokości budynek na świecie, która była jego marzeniem, planował od pół roku.
To nie pierwszy taki "wyczyn" George’a King-Thompsona. W 2019 roku aresztowano go po tym, jak wszedł na londyński The Shard, najwyższy wieżowiec w Wielkiej Brytanii o wysokości 310 metrów. Wówczas właściciele budynku oskarżyli go o bezprawne wtargnięcie. Został skazany na sześć miesięcy więzienia, z czego odsiedział trzy.
Dwa lata później King-Thompson w niecałe pół godziny wspiął się na 36-piętrowy Stratosphere Tower, blok mieszkalny w dzielnicy Stratford we wschodnim Londynie. Twierdził, że wybrał ten budynek, bo był zszokowany gwałtownymi powodziami, które nieco wcześniej nawiedziły ten rejon. Jak wyznał, chciał w ten sposób podnieść świadomość na temat katastrofy klimatycznej.