Brytyjski Lidl tańszy od polskiego? Internauci komentują różnice w cenie
Sprawa zaczęła budzić kontrowersje, kiedy dziennik "Super Biz" dokonał porównania narzędzi, które można kupić w niemieckim dyskoncie w Wielkiej Brytanii i w Polsce.
Ta sama wyrzynarka marki Parkside w brytyjskim markecie kosztuje £24,99 (119 zł), a w Polskim - 149 zł. Różnica w cenie dla Polaka wynosi więc 30 złotych.
Podobnie jest z akumulatorowym urządzeniem 4 w 1 w walizce - polska cena sprzętu to 333 zł, podczas gdy brytyjska to £59,99 (286 zł). Tutaj różnica sięga już niemal 50 zł.
Internauci zwracają uwagę, że nie bez znaczenia jest fakt, iż w Polsce zarobki są średnio 2,5 raza niższe niż w Wielkiej Brytanii. To dodatkowo budzi kontrowersje, a polityka cenowa sieci oceniana jest jako niesprawiedliwa.
Od momentu publikacji materiału w serwisie społecznościowym Wykop.pl, internauci publikują kolejne dowody na różnice w cenach w polskich i brytyjskich marketach.
Zestaw pięciu par majtek w Lidlu w Polsce wyceniono na 19,99 zł - w Wielkiej Brytanii ten sam towar nabyć można za zaledwie £1,79. Podobnie jest z czarną spódniczką, która w Polsce również kosztuje 19,99 zł, a na Wyspach tylko £1,25.
Sieć Lidl broni się, że różnice w cenie wynikają z cen surowców, różnic kursu walutowego, podatków, liczby sklepów oraz kosztów logistyki.