Brytyjscy wyborcy wybierają radnych w Walii, Szkocji i części Anglii
Wybory rozpoczęły się o 7:00 czasu lokalnego i potrwają do 22:00. Blisko milion obywateli Polski mieszkających na stałe w Wielkiej Brytanii ma prawo głosu.
W regionie Moray w Szkocji pierwsi wyborcy musieli głosować... w samochodzie, gdyż woźni nie stawili się rano, aby otworzyć drzwi budynku, w którym znajdowała się komisja wyborcza.
Wyborcy w sześciu obszarach metropolitalnych Anglii, obejmujących m.in. Liverpool, Manchester, West Midlands, Tees Valley, Cambridge i Peterborough, oprócz lokalnych radnych wybierają również burmistrzów. Wybory odbywają się także w jednostkach samorządowych, jakimi są Bristol oraz Bath, należące do tzw. West of England.
Burmistrzowie będą koordynowali działania dotychczas istniejących władz lokalnych w obszarach, które zostały zdecentralizowane na mocy ustawy z 2016 roku, przygotowanej przez poprzedni rząd Partii Konserwatywnej pod wodzą Davida Camerona. Wśród nowych kompetencji burmistrzów znajdą się m.in. rozwój gospodarczy, zarządzanie siecią transportu i mieszkalnictwo.
Większość władz lokalnych zacznie liczyć głosy jeszcze dzisiaj wieczorem, ale w części przypadków urny zostaną otwarte dopiero jutrorano.
Wyniki spodziewane są w piątek po południu lub wieczorem i będą miały istotne znaczenie dla przebiegu kampanii wyborczej przed przedterminowymi wyborami parlamentarnymi 8 czerwca br.