Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Brytyjczycy dzwonią na pogotowie z błahostkami. Opublikowano świąteczny bilans

Brytyjczycy dzwonią na pogotowie z błahostkami. Opublikowano świąteczny bilans
Brytyjskie pogotowie reaguje tylko na poważne przypadki i nie służy podawaniu porad medycznych. (Fot. Thinkstock)
Ponad 5 tys. telefonów odebrali tylko w Boże Narodzenie operatorzy North West Ambulance Service (NWAS). Część wezwań dotyczyła wyjątkowo banalnych spraw, jak choćby czkawka czy problemy gastryczne.
Reklama
Reklama

Służby medyczne po raz kolejny zaapelowały do mieszkańców Wielkiej Brytanii o zgłaszanie na pogotowie tylko poważnych przypadków. Załoga NWAS wyjeżdżała w Boże Narodzenie 3,1 tys. razy, a najbardziej zapracowana noc roku – czyli Sylwester – ma dopiero nadejść.

"W święta ludzie dzwonili z takimi błahostkami jak złamany ząb, ból gardła, czkawka, zatwardzenie czy potrzeba przedłużenia recepty. Mieszkaniec Manchesteru skarżył się na ból brzucha po tym, jak połknął pastę do zębów. Do tych przypadków nie wysłano karetek, a dzwoniącym zalecono poszukanie pomocy gdzie indziej” - donosi serwis "Metro”.

Dyrektor operacyjny NWAS Ged Blezard tłumaczy, że ambulanse muszą być dostępne dla nagłych wypadków.

"Te święta były dla nas bardziej pracowite niż zwykle. Teraz jest trochę spokojniej, ale wezwania nasilą się na pewno w Sylwestra. W czasie Bożego Narodzenia odebraliśmy 5,4 tys. połączeń, jednak nie wszystkie zgłoszenia wymagały naszej interwencji. Jednoczesnie część pacjentów zbyt długo zwlekała z wezwaniem pomocy. Staramy się do każdego dotrzeć jak najszybciej, jednak jeśli czyjś stan nie wymaga pilnej interwencji, ta osoba musi poczekać lub zalecamy zgłoszenie się gdzieś indziej” - podkreślił.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 31.05.2024
    GBP 5.0056 złEUR 4.2678 złUSD 3.9389 złCHF 4.3471 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama