Brexit: Co 10. osoba w UK robi zapasy spożywcze
Kolejne 26 proc. ankietowanych przyznało, że zastanawia się nad robieniem zapasów przed 29 marca, czyli datą planowanego wyjścia Wielkiej Brytanii z UE.
Z raportu wynika też, że sprzedaż we wszystkich głównych sieciach supermarketów, z wyjątkiem Sainsbury's, wzrosła w ciągu 12 tygodni - do 24 lutego. Największy wzrost zanotowały dyskonty Aldi i Lidl - informuje Sky News.
W raporcie zaznaczono jednak, że niepewność związana z Brexitem nie wywarła większego nacisku na sprzedaż - w ostatnich miesiącach ogólna wielkość sprzedaży artykułów spożywczych nie zmieniała się, a mrożonki i produkty o długim terminie ważności stanowiły 39 proc. wartości przeciętnego koszyka na zakupy.
Jak podaje Sky News, brytyjskie fabryki przygotowywały się do ewentualnych opóźnień w łańcuchu dostaw, budując rezerwy w najszybszym tempie od początku lat dziewięćdziesiątych. Tesco i M&S ujawniły w styczniu, że przechowują dodatkowe produkty o przedłużonej trwałości, ponieważ świeże produkty są w tej sytuacji "bardziej problematyczne".
Konkurencyjne badanie przeprowadzone przez Nielsena sugeruje, że - w związku z większą ostrożnością ws. Brexitu - wzrost wydatków klientów spadł z 3,3 proc. w styczniu do 2,5 proc. w lutym br. W ciągu ostatnich czterech tygodni średnie wydatki na jedną wizytę zmniejszyły się z £16,70 do £16,30.