Boris Johnson na oddziale intensywnej terapii
Według informacji przekazanych przez rzecznika biura premiera na Downing Street oraz przez media, Johnson miał problemy z oddychaniem, a przed przeniesieniem na oddział intensywnej terapii podano mu tlen.
Nie jest podłączony do respiratora i cały czas jest przytomny. Respirator jednak znajduje się w pobliżu - na wypadek, gdyby stan zdrowia Johnsona wymagał jego użycia.
"Premier ma znakomitą opiekę i dziękuje wszystkim pracownikom NHS za ich ciężką pracę i poświęcenie" - dodał jego rzecznik. Poinformowano też, że premier poprosił ministra spraw zagranicznych Dominica Raaba o tymczasowe przejęcie jego obowiązków.
Wczoraj wieczorem Johnson trafił do publicznego St. Thomas' Hospital w Londynie. W związku z utrzymującą się gorączką, która jest efektem zakażenia koronawirusem, został tam na noc. Jak zapewniało jeszcze dzisiaj rano jego biuro, premier udał się do szpitala zapobiegawczo i przechodził rutynowe badania.
Jeszcze dzisiaj wczesnym popołudniem Johson informował na Twitterze, że jest w dobrym humorze i pozostaje w kontakcie ze swoimi współpracownikami.
"Za radą mojego lekarza, ubiegłej nocy poszedłem do szpitala na rutynowe badania, ponieważ nadal odczuwam objawy koronawirusa. Jestem w dobrym humorze i pozostaję w kontakcie z moim zespołem; pracujemy razem nad zwalczaniem tego wirusa i zapewnianiem wszystkim bezpieczeństwa" - napisał Johnson na Twitterze.
"Chciałbym podziękować wszystkim wspaniałym pracownikom NHS, którzy w tym trudnym czasie opiekują się mną i innymi. Jesteście tym, co w Wielkiej Brytanii najlepsze" - dodał.
Wiadomość o nagłym pogorszeniu się stanu zdrowia 55-letniego Johnsona jest o tyle zaskakująca, że nic nie wiadomo, by miał wcześniej jakiekolwiek kłopoty ze zdrowiem. Ponadto, z koronawirusa wyleczyli się już inni członkowie rządu - minister zdrowia Matt Hancock czy obrony Ben Wallace, a także naczelny lekarz Anglii Chris Whitty. Wszyscy oni zarazili się mniej więcej w tym samym czasie.
W sobotę narzeczona Johnsona, 32-letnia Carrie Symonds, która obecnie jest w ciąży, poinformowała, że ona też miała koronawirusa, ale już go zwalczyła i czuje się dobrze.
Czytaj więcej:
Ciężarna narzeczona Johnsona miała symptomy koronawirusa
Boris Johnson trafił do szpitala
Johnson "z uporczywymi objawami" koronawirusa wciąż w szpitalu
Boris Johnson zapewnia ze szpitala, że czuje się dobrze