Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Boris Johnson i polski ambasador uczcili poległych w Bitwie o Wielką Brytanię

Boris Johnson i polski ambasador uczcili poległych w Bitwie o Wielką Brytanię
Premier Boris Johnson (w środku) oddał hołd wszystkim poległym w walkach o wolną Wielką Brytanię. (Fot. Twitter/@ArkadyRzegocki)
Brytyjski premier Boris Johnson i ambasador RP w Wielkiej Brytanii Arkady Rzegocki złożyli wczoraj wieńce pod pomnikiem upamiętniającym pilotów uczestniczących w Bitwie o Wielką Brytanię, której 80. rocznica obchodzona jest w tym roku.
Reklama
Reklama

"Jestem niezwykle dumny, że mogę być dziś tutaj, w Bunkrze Bitwy o Wielką Brytanię w Uxbridge, aby oddać hołd tym osobom, które 80 lat temu zaciekle walczyły w powietrzu i na ziemi. Jedna z decydujących konfrontacji w czasie tej bitwy miała miejsce 15 września 1940 r. Tego dnia Winston Churchill odwiedził kwaterę 11. Grupy dowództwa myśliwskiego RAF, tu w Uxbridge. Głęboko pod ziemią w centrum operacyjnym obserwował on nadludzkie wysiłki mężczyzn i kobiet broniących nieba nad Wielką Brytanią" - oznajmił Boris Johnson.

"Tylko w tej bitwie 145 polskich pilotów walczyło razem z brytyjskimi lotnikami, odpierając niemiecką nazistowską ofensywę i dając nadzieję wielu ludziom w Europie. Dzisiejsza ceremonia jest okazją, aby wspomnieć polsko-brytyjskiego ducha przyjaźni i współpracy, którego nasi bohaterowie wojenni rozniecili, a nasze pokolenie podtrzymuje do dnia dzisiejszego. Chwała Bohaterom, będziemy ich zawsze pamiętać" - oświadczył ambasador Rzegocki.

W ceremonii, która z powodu ograniczeń związanych z epidemią koronawirusa miała bardzo ograniczony charakter, wzięli udział także burmistrz londyńskiej dzielnicy Hillingdon Teji Barnes, przedstawiciele Royal Air Force, Komitetu Pomnika Lotników Polskich, Związku Lotników Polskich i Przyjaciół 11. Grupy.

W bunkrze RAF w Uxbridge w zachodnim Londynie - nazwanym później Bunkrem Bitwy o Wielką Brytanię - podczas II wojny światowej mieściło się centrum operacyjne 11. Grupy RAF. Centrum operacyjne odpowiadało za planowanie oraz koordynację obrony powietrznej Londynu oraz południowo-wschodniej Anglii. Obecnie bunkier jest udostępniony dla zwiedzających.

Wspomniana przez Johnsona data 15 września 1940 r. to dzień najintensywniejszych nalotów niemieckich na Londyn w czasie całej Bitwy o Wielką Brytanię. Wzięło w nich udział ponad 1100 niemieckich samolotów. Nie zdołały one jednak spowodować tak dużych zniszczeń jak zakładano, co jak się uważa, było decydującym momentem całej Bitwy o Wielką Brytanię. Data ta jest obchodzona jako Dzień Bitwy o Wielką Brytanię, tego dnia co roku odbywają się główne uroczystości upamiętniające całą bitwę.

Brytyjscy historycy przyjęli jako czas trwania Bitwy o Wielką Brytanię okres od 10 lipca do 31 października 1940 roku, kiedy miały miejsce najintensywniejsze naloty niemieckie. W okresie tym w przynajmniej jednym locie bojowym uczestniczyło 2937 lotników alianckich (niektóre źródła wskazują na liczbę o kilka osób niższą lub wyższą). Wśród nich zdecydowanie największą grupę stanowili Brytyjczycy - 2 342. Polacy w sile 145 osób byli drugą co do wielkości narodowością po stronie aliantów. Choć liczba samolotów niemieckich, które zostały zestrzelone przez polskich pilotów jest trudna do jednoznacznego ustalenia i są w tej kwestii pewne rozbieżności, nie ulega wątpliwości, że Dywizjon 303 był jednym z najskuteczniejszych ze wszystkich walczących.

Czytaj więcej:

Londyn: Prezydent awansował weterana Jana Stangreciuka na stopień podporucznika

Moorhouse: Dla Niemców wojna z Polską miała charakter walki rasowej

Roger Moorhouse odznaczony za wkład w rozpowszechnianie wiedzy o Polsce

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama