Bezpieczeństwa podczas Euro pilnować będzie prawie 100 tys. mundurowych
Wśród nich będzie 77 tysięcy policjantów i około 10 tysięcy specjalnie szkolonych prywatnych agentów ochrony. Wojsko, które obecnie stacjonuje w dziesięciu miastach, gdzie rozgrywane będą mecze, do antyterrorystycznego zabezpieczenia turnieju skieruje 10 tysięcy żołnierzy.
"Takie wyjątkowe wydarzenie w wyjątkowych okolicznościach, wymaga od nas dodatkowych środków bezpieczeństwa" - oznajmił Cazeneuve na konferencji prasowej.
Szef resortu dodał, że szczególnej ochronie będą podlegały strefy kibica. Organizatorzy turnieju spodziewają się, że do Francji przyjedzie około 2,5 mln kibiców, aby obejrzeć "na żywo" 51 meczów z udziałem 24 drużyn.
Ważnym sprawdzianem służb bezpieczeństwa był w sobotę 21 maja finałowy mecz o Puchar Francji między Paris St Germain i Olympique Marsylia. W finale rozegranym na Stade de France PSG pokonał Olympique 4:2. Wcześniej w tym sezonie zespół ze stolicy sięgnął po mistrzostwo kraju i triumfował w Pucharze Ligi.
Mecz, który został uznany za widowisko "podwyższonego ryzyka" pokazał, że służby nie są jeszcze optymalnie przygotowane na problemy z kibicami. "Na boisko rzucano petardy i race, przedmioty te, pomimo kontroli i zakazu, zostały na stadion wniesione. Taka sytuacja nie może się powtórzyć podczas mistrzostw, gdyż zagrożenie terrorystyczne może być o wiele realniejsze" - zaznaczył Cazeneuve.
Zapytany o pojawiające się informacje o możliwości całkowitej rezygnacji z organizacji stref kibica, które - jak wynika z szacunków - może w trakcie turnieju odwiedzić nawet osiem milionów fanów, szef resortu zdecydowanie opowiedział się za ich utworzeniem. "W nich będzie stosowany rygorystyczny protokół dotyczący bezpieczeństwa, jestem przekonany, że tam nic złego się nie wydarzy" - zadeklarował.