Bayern z Lewandowskim jedzie do Gelsenkirchen
Piłkarze Schalke 04 wyraźnie lubią grać przed własną publicznością w piątkowe wieczory. Wygrali 13 z 14 potyczek w tym terminie, a jedną zremisowali. Tym razem poprzeczkę będą mieli zawieszoną maksymalnie wysoko, gdyż zmierzą się z niepokonanym na obcych boiskach w roku kalendarzowym 2016 Bayernem, zapewne z Robertem Lewandowskim w składzie.
"Mecze z tym rywalem zawsze są szczególne. Nie tylko dla nas, ale i reszty ligowej stawki" - przyznał holenderski napastnik gospodarzy Klaas-Jan Huntelaar. Zdobywca 80 goli w Bundeslidze będzie mógł od tego meczu liczyć na podania ukraińskiego skrzydłowego Jewhena Konoplianki, którego ekipa z Zagłębia Ruhry pozyskała z Sevilli.
Monachijczycy, którzy sezon rozpoczęli od rozgromienia 6:0 Werderu Brema, nie przegrali z Schalke poprzednich 11 pojedynków w Bundeslidze. Ostatniej porażki doznali 4 grudnia 2010 w Gelsenkirchen.
Po raz 1800. na boisko wyjdą w Bundeslidze w sobotę piłkarze Hamburgera SV. Jubileusz będą świętować w Leverkusen, gdzie zmierzą się z Bayerem. Gospodarze, którzy uczestniczyć będą w Lidze Mistrzów, będą poważnie osłabieni. Z powodu kontuzji nie zagrają dwaj podstawowi napastnicy - Meksykanin Javier "Chicharito" Hernandez i Kevin Volland.
Leverkusen to niewygodny rywal dla HSV, które w trzech ostatnich spotkaniach nie potrafiło nawet zdobyć gola. Strzelecką niemoc, nie tylko z Bayerem, ma pomóc przełamać pozyskany w ostatniej chwili przed zamknięciem okienka transferowego z Atletico Mineiro Douglas Santos.
Zespół z Darmstadt na zwycięstwo z lokalnym rywalem przed własną publicznością czeka od... 13 660 dni, o czym
Vfl Woldburg, z Jakubem Błaszczykowskim na prawej stronie defensywy, w jedynym spotkaniu zespołów, które na inaugurację wygrały, zmierzy się z FC Koeln. Rezerwowym wśród przyjezdnych będzie raczej Paweł Olkowski.
