Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Bartłomiej Bonk: "Są dni, że mam tego wszystkiego dość"

Bartłomiej Bonk: "Są dni, że mam tego wszystkiego dość"
Bonk to wychowanek klubu MLKS Krajna Sępólno Krajeńskie, od 2001 reprezentant Budowlanych Opole, gdzie jego trenerem jest Ryszard Szewczyk; olimpijczyk z Pekinu i Londynu. (Fot. Getty Images)
Bartłomiej Bonk przyznał, że przy ciężarach trzymają go jeszcze igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro. 'Są dni, że mam tego wszystkiego dość' - zaznaczył tegoroczny mistrz Europy w kategorii 105 kg. W piątek w Houston Polak powalczy o medal mistrzostw globu.
Reklama
Reklama

"Przyszłoroczne igrzyska trzymają mnie jeszcze przy ciężarach. Są takie dni, że mam tego wszystkiego dość. Chciałbym to wszystko rzucić i zacząć normalnie żyć, normalnie funkcjonować w społeczeństwie, ale póki co znajduję motywację, by uprawiać ten sport" - stwierdził Bonk w Spale podczas ostatniego zgrupowania przed mistrzostwami świata w Houston.

Jak poinformował, z powodu drobnych kłopotów zdrowotnych nie mógł trenować na maksymalnych ciężarach, jakby chciał i jak lubi.

"Nie jest lekko, ale walczymy dalej. Ten sport wymaga od nas maksymalnego zaangażowania, stąd są kontuzje i urazy. Gdybym nie dźwigał na wysokim światowym poziomie, pewnie nic by mnie nie bolało, ale z drugiej strony nie byłbym usatysfakcjonowany z tego, co robię" - nadmienił brązowy medalista olimpijski z Londynu.

Zawodnik Budowlanych Opole, podobnie jak jego klubowy kolega Arkadiusz Michalski, w piątek powalczy o medal MŚ.

"Nie wybiegam marzeniami do zawodów, nie myślę, że chcę być pierwszy, drugi czy trzeci. Wiem, że jeżeli wykonam bardzo dobrą pracę na treningu, to później będę gotowy do walki na pomoście. Na tym się skupiam. Poza aktualnym mistrzem świata i dwukrotnym mistrzem olimpijskim Ilją Ilinem reszta światowej czołówki będzie startować w Houston. Będą na pewno mocni, więc muszę być tak przygotowany, by nawiązać z nimi walkę" - podsumował Bonk. 

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 06.05.2024
    GBP 5.0583 złEUR 4.3294 złUSD 4.0202 złCHF 4.4438 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama