Menu

Awaria systemu kontroli ruchu lotniczego w UK wywołana "niezwykle rzadkimi okolicznościami"

Awaria systemu kontroli ruchu lotniczego w UK wywołana "niezwykle rzadkimi okolicznościami"
W zeszłym tygodniu setki tysięcy pasażerów, doświadczyło utrudnień z powodu odwołanych lotów i opóźnień związanych z awarią systemu. (Fot. Getty Images)
Za awarię systemu kontroli ruchu lotniczego w UK, która spowodowała odwołanie ponad 2 000 lotów, odpowiada 'niezwykle rzadki zbieg okoliczności'. Regulator lotnictwa (CAA) wszczął dochodzenie w sprawie usterki – donoszą brytyjskie media.

Urząd Lotnictwa Cywilnego (CAA) ogłosił zamiar przeprowadzenia niezależnego dochodzenia, przekazując jednocześnie ministerstwu transportu Markowi Harperowi wstępny raport firmy NATS - podmiotu odpowiedzialnego za obsługę kontroli ruchu lotniczego.

Setki tysięcy pasażerów, w tym rodziny wyjeżdżające na wakacje, doświadczyły utrudnień z powodu odwołanych lotów i opóźnień związanych z usterką systemu.

Raport techniczny NATS potwierdził, że plan jednego z lotów z błędnymi danymi o punktach nawigacyjnych spowodował zawieszenie systemu oprogramowania w dniu 28 sierpnia. Błąd związany z tym planem - który został prawidłowo przesłany przez nadlatujący samolot - zmusił system do wstrzymania automatycznego przetwarzania planów lotów, zmuszając tym samym kontrolerów do ręcznej obsługi operacji.

NATS poinformował, że awaria była spowodowana "niezwykle rzadkim zbiegiem okoliczności" polegającym na pojawieniu się dwóch identycznie nazwanych, ale odrębnych znaczników punktów trasy, zlokalizowanych poza przestrzenią powietrzną UK. Taki scenariusz nie zdarzył się wcześniej podczas realizacji ponad 15 mln planów lotu w ciągu pięciu ostatnich lat funkcjonowania obecnego systemu.

Ponadto NATS potwierdził w swoim raporcie, że awaria nie stanowiła żadnego zagrożenia i że opracował rozwiązanie, które zapobiegnie jej ponownemu wystąpieniu. Firma ponownie przeprosiła za utrudnienia i niedogodności, które dotknęły pasażerów, linie lotnicze i porty lotnicze.

CAA podkreślił, że nie doszło do naruszenia bezpieczeństwa. Teraz jednak dokona szerszej analizy problemów związanych z awarią systemu i oceni, w jaki sposób NATS zareagował na incydent. Organ regulacyjny zastrzegł, że jeśli pojawią się jakiekolwiek dowody na to, że NATS mógł naruszyć swoje zobowiązania licencyjne, podejmie "odpowiednie kroki".

Tymczasem linie lotnicze zaapelowały o zmianę przepisów dotyczących odszkodowań i praw pasażerów po incydencie, w wyniku którego mogły stracić do 100 mln funtów z tytułu kosztów obsługi klienta i utraconych przychodów - jak wynika z danych globalnej organizacji zrzeszającej przewoźników lotniczych IATA.

Szacuje się, że zakłócenia dotknęły 250 000 pasażerów, a wielu z nich musiało czekać nawet kilka dni na alternatywne loty.

Szczegóły niezależnego przeglądu zostaną opublikowane do końca września - podał CAA.

Czytaj więcej:

UK: Ograniczenia w ruchu lotniczym z powodu awarii systemu kontroli lotów

UK: Sytuacja na lotniskach wraca do normy po awarii systemu kontroli lotów

UK: Zakłócenia po awarii systemu kontroli lotów mogą jeszcze potrwać kilka dni

Hiszpania: Chaos komunikacyjny na Balearach z powodu wichur i awarii systemu kontroli lotów

    Kurs NBP z dnia 14.07.2025
    GBP 4.9151 złEUR 4.2614 złUSD 3.6475 złCHF 4.5760 zł

    Sport