Menu

Ambasador Rosji oskarża Brytyjczyków i Polaków o bezpośredni udział w wojnie na Ukrainie

Ambasador Rosji oskarża Brytyjczyków i Polaków o bezpośredni udział w wojnie na Ukrainie
UK mocno wspiera Ukrainę od samego początku wojny. Tmczasem Rosja uznaje decyzję UK o zezwoleniu Ukrainie na uderzenia wewnątrz Rosji pociskami ATACMS za bezpośrednie zangażowanie się w wojnę. (Fot. HENRY NICHOLLS/POOL/AFP via Getty Images)
Ambasador Rosji w Wielkiej Brytanii Andriej Kielin oświadczył, że władze w Londynie są 'bezpośrednio zaangażowane' w wojnę na Ukrainie, ponieważ brytyjskie pociski Storm Shadow zostały użyte do ataku na obiekty na terytorium Rosji – przekazała wczoraj stacja Sky News.

Media informowały w środę, powołując się na anonimowe źródła, że Ukraina po raz pierwszy ostrzelała cele w Rosji pociskami Storm Shadow. Londyn przekazał Kijowowi te pociski, ale dotąd ograniczał możliwość ich używania tylko do ataków wewnątrz Ukrainy.

Odnosząc się do tych doniesień, Kielin oświadczył, że "Zjednoczone Królestwo jest teraz bezpośrednio zaangażowane w tę wojnę". Ocenił, że wystrzeliwanie pocisków nie może odbywać się bez udziału "personelu NATO, a także personelu brytyjskiego".

Ambasador uchylił się od odpowiedzi na pytanie o używanie przez Rosję chińskiego, irańskiego i północnokoreańskiego sprzętu i technologii, a także wykorzystywanie podczas walk żołnierzy z Korei Północnej. Oskarżył natomiast Ukrainę o korzystanie z usług "wielu najemników z różnych krajów".

Wspomniał przy tym o "polskiej jednostce" oraz "polskich żołnierzach" w "specjalnych mundurach", widzianych rzekomo w obwodzie kurskim.

Przedstawiciele władz Rosji wielokrotnie wypowiadali wcześniej podobne bezpodstawne oskarżenia o "polskich najemnikach".

Przed Wielką Brytanią decyzję o zezwoleniu Ukrainie na uderzenia wewnątrz Rosji pociskami ATACMS podjęła - według mediów - administracja prezydenta USA Joe Bidena. Doniesienia o przeprowadzeniu pierwszego takiego ataku pojawiły się we wtorek.

Przywódca Rosji Władimir Putin groził wcześniej, że uzna zgodę na użycie zachodnich pocisków do ataków w głębi Rosji za "bezpośrednie zaangażowanie państw NATO w wojnę na Ukrainie", co "oznaczałoby, że państwa NATO są w stanie wojny z Rosją".

Czytaj więcej:

Media: Biden daje zielone światło Ukrainie na uderzenia w głąb Rosji

"Guardian" spodziewa się zgody Londynu na użycie przez Ukrainę pocisków do uderzeń w Rosji

Rosja: Putin znowelizował doktrynę nuklearną. Próg zastosowania broni atomowej został obniżony

Bloomberg: Ukraina po raz pierwszy ostrzelała cele w Rosji brytyjskimi pociskami Storm Shadow

Rosja grozi atakiem na terytorium Polski. Celem amerykańska baza przeciwrakietowa w Redzikowie

    Komentarze
    • Prosciej
      22 listopada, 10:24

      To wyslac Ambasadora Rosji na zdobycznym pontonie do Rosji i po klopocie. Akurat jutro silny wiatr bedzie z Zachodu na wschod wiec szybko tam doplynie. Ruski kacap niepotrzebny w UK.

    • Krzysztof .
      22 listopada, 11:26

      Moim zdaniem I pewno setek tysięcy ludzi przekazanie broni państwo Państwu do zwalczenia wariata Putina i jego ludzi to gest dobrej woli. Takiego kacapów trzeba zniszczyć jak najszybciej bo jest Wielkim zagrożeniem dla ludzkości świata no europy

    Dodaj komentarz
    Kurs NBP z dnia 22.11.2024
    GBP 5.2240 złEUR 4.3430 złUSD 4.1752 złCHF 4.6959 zł

    Sport