Agnieszka Radwańska spacerkiem do ćwierćfinału w Tiencinie

Wang zajmuje 104. miejsce w rankingu WTA i nie ma na koncie znaczących sukcesów. Pochodząca z Tiencinu 23-letnia tenisistka sensacyjnie pokonała dwa lata temu w 1. rundzie w Kuala Lupur Dunkę polskiego pochodzenia Caroline Wozniacki. W czwartek nie była jednak w stanie zagrozić będącej szóstą rakietą świata Radwańskiej. Pierwsza w karierze konfrontacja tych zawodniczek trwała 57 minut.

W drodze do ćwierćfinału 26-letnia Polka straciła trzy gemy. Na otwarcie wygrała bowiem z ukraińską kwalifikantką Olgą Sawczuk 6:1, 6:0.

Kolejną rywalką krakowianki będzie młodsza o siedem lat Jelizawieta Kuliczkowa. Z plasującą się na 103. pozycji na światowej liście Rosjanką podopieczna Tomasza Wiktorowskiego nie miała nigdy wcześniej okazji się zmierzyć.

Radwańska wciąż walczy o zapewnienie sobie prawa gry w kończącej sezon imprezie masters WTA Finals z udziałem ośmiu najlepszych zawodniczek bieżącego roku. W klasyfikacji "Road to Singapore" jest obecnie szósta. Na szczęście dla niej kilka startujących w tym tygodniu w imprezach cyklu tenisistek, które plasują się w jej sąsiedztwie w tym zestawieniu, pożegnało się już z rywalizacją.
W 1/8 finału gry pojedynczej w Tiencinie odpadły Magda Linette i młodsza siostra Agnieszki - Urszula.

Wynik 1/8 finału singla:

Agnieszka Radwańska (Polska, 2) - Qiang Wang (Chiny) 6:1, 6:1.