20 tys. osób dziennie łamie obowiązek izolacji w UK

"Około 20 proc. osób, które uzyskały pozytywny wynik testu na Covid-19 lub miały kontakt z osobą zakażoną, łamie zasady obowiązkowej 10-dniowej izolacji i nie przebywa w domu. To oznacza, że kwarantanny nie przestrzega ok. 20 tys. osób dziennie, chociaż obawiam się, że ta liczba może być mocno zaniżona" - przekazała Harding parlamentarnej Komisji Nauki i Technologii.

Szefowa programu Test and Trace, zapytana przez posła konserwatystów Jeremy'ego Hunta o to czy rząd powinien oferować "finansowe zachęty", aby pomóc ludziom przejść kwarantannę bez obaw o pieniądze, oceniła, że taka "pomoc może mieć nieprzewidziane konsekwencje".

Od dzisiaj o taką płatność w wysokości 500 funtów mogą już ubiegać się mieszkańcy Walii, którym aplikacja NHS Covid-19 nakaże samoizolowanie się. 

"Jest to obszar polityki, który nie znajduje się bezpośrednio pod kontrolą NHS Test and Trace England, ale myślę, że należy bardzo uważnie przemyśleć wprowadzanie zachęt finansowych, aby mieć pewność, że wpłyną one na właściwe zachowanie obywateli" - oceniła. "Sprawa jest dużo bardziej złożona, niż może się wydawać" - podkreśliła.

Kiedy Hunt zwrócił uwagę, że to obecny system prowadzi do niewłaściwego zachowania, Harding wskazała, że "większość, bo 80 proc. ludzi, mimo wszystko robi to, co im powiedziano".

Zdaniem szefowej programu Test and Trace, ludzie nie poddają się obowiązkowej izolacji z kilku powodów. Po pierwsze - dla niektórych nie jest jasne, co mogą, a czego nie mogą robić podczas kwarantanny.

Innym powodem jest to, że uważają izolację za "praktycznie niemożliwą", np. gdy muszą zrobić zakupy, kupić leki lub opiekować się kimś innym. "Kolejnym obszarem jest zdrowie psychiczne; wiele osób zmaga się z psychicznymi wyzwaniami samoizolacji" - dodała.