140 tys. pracowników Tesco otrzyma zwrot pieniędzy. Sieć wypłacała mniej niż powinna
Pomyłka w systemie wypłat wyszła na jaw przypadkowo podczas wewnętrznej kontroli.
“Błędy zostały odnalezione podczas wprowadzania w życie nowego systemu wypłat. Okazało się, że dobrowolne składki pracowników na takie dodatki jak program emerytalny, vouchery na opiekę nad dziećmi czy dojeżdżanie na rowerze do pracy, prowadziły do powstawania błędów. W ich wyniku pensje spadały poniżej minimalnej krajowej” - można przeczytać w oświadczeniu Tesco.
Firma zaczęła już naprawiać błąd, kontaktując się z obecnymi i byłymi poszkodowanymi pracownikami. Do końca marca mają oni otrzymać wyrównania. Większość dostanie jednak nie więcej niż £40.
“Podjęliśmy działania natychmiast po wykryciu błędu. Przeprosiliśmy ich i jak najszybciej wypłacimy należności” - zapewnił dyrektor generalny sieci Matt Davies.
Za nieprzestrzeganie minimalnych wynagrodzeń grożą surowe sankcje. W lutym właściciel Argosa - sieć Sainsbury's - został ukarany przez brytyjski urząd skarbowy (HMRC) grzywną £1,5 mln za płacenie pracownikom stawki poniżej minimalnego wynagrodzenia. Znana sieć sklepów musiała również wypłacić rekompensaty.
Zaniżone średnio o £64 pensje otrzymało około 37 tys. obecnych i byłych pracowników Argosa. Całkowity koszt zwrotów niedopłat do grudnia 2016 wyniósł około £2,4 mln.
15 lutego rząd opublikował listę 360 firm, które łamią prawo o minimalnych wynagrodzeniach.