'Mecz z United będzie walką o śmierć i życie!'
Kapitan Realu Sociedad San Sebastian, Xabi Prieto uważa, że dzisiejszy mecz Ligi Mistrzów przeciwko Manchesterowi United będzie z cyklu tych spotkań, które nazywa się 'starciami o śmierć i życie'.
Reklama
Reklama
Real przegrał swoje dwa pierwsze mecze w grupie A Ligi Mistrzów (z Bayerem Leverkusen oraz Szachtarem Donieck). W kolejnym pojedynku Baskowie muszą zdobyć więc punkty, by choć marzyć o dalszym udziale w najbardziej prestiżowych europejskich rozgrywkach.
- Czekamy na ten mecz z niecierpliwością - zdradził Prieto. - Przybędzie wielu naszych kibiców i będziemy chcieli razem celebrować wielki sukces. Wiemy, jak potężnym klubem jest Manchester United. Jednocześnie zdajemy sobie sprawę, iż w przypadku porażki możemy zapomnieć o awansie z grupy - dodał kapitan Realu Sociedad.
- To mecz z cyklu o być albo nie być, życie albo śmierć. Chcemy nadal walczyć o awans do fazy play-off Ligi Mistrzów po tym spotkaniu, więc jesteśmy zobligowani do zdobycia choćby jednego punktu - podkreślił Prieto.
- Czekamy na ten mecz z niecierpliwością - zdradził Prieto. - Przybędzie wielu naszych kibiców i będziemy chcieli razem celebrować wielki sukces. Wiemy, jak potężnym klubem jest Manchester United. Jednocześnie zdajemy sobie sprawę, iż w przypadku porażki możemy zapomnieć o awansie z grupy - dodał kapitan Realu Sociedad.
- To mecz z cyklu o być albo nie być, życie albo śmierć. Chcemy nadal walczyć o awans do fazy play-off Ligi Mistrzów po tym spotkaniu, więc jesteśmy zobligowani do zdobycia choćby jednego punktu - podkreślił Prieto.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama