"Poczekalnia dla imigrantów" jak ośrodek wczasowy

Inspektorzy, którzy mieli skontrolować warunki panujące w ośrodku dla imigrantów Yarl's Wood w Bedfordshire byli niezwykle zaskoczeni tym, co tam zobaczyli. Spodziewając się czegoś podobnego do „obozu”, zastali warunki lepsze niż w niejednym brytyjskim hotelu.

The Independent Monitoring Board poinformował, iż mieszkającym w ośrodku obcokrajowcom oferuje się szereg najróżniejszych usług czy rozrywek.

Jak podaje "Daily Express", imigranci mogą organizować mecze piłki nożnej czy krykieta w hali sportowej. Oprócz tego oferowana im jest zumba, joga czy bingo.

Mniej wysportowane osoby mogą zapisać się do chóru czy zjeść obiad z szerokiej karty dań serwowanych przez tamtejszą restaurację.

Dużym zainteresowaniem cieszy się ponadto salon piękności, w którym można skorzystać z usług fryzjerskich czy kosmetycznych. Jak wyjaśnił jeden z inspektorów, wśród kobiet pochodzących z Azji największym zainteresowaniem cieszy się farbowanie włosów, wśród Afrykanek – przedłużanie ich.

Szacuje się, że roczny pobyt w placówce kosztuje podatnika 30 tysięcy funtów. W Yarl's Wood mieszkają głównie kobiety w ciąży, zagraniczni przestępcy czekający na deportację czy osoby chore psychicznie.