"Lodówka ludzi" z darmową żywnością w Londynie
Wszystko dzięki aktywistom i wolontariuszom, którzy najpierw zebrali środki na zakup dużej lodówki, a następnie zadbali o to, aby zapełnić w niej półki. Zanim pojawiły się tam jogurty, owoce i inne przekąski, pracowało na to wiele osób. W projekt wciąż jest zaangażowana spora grupa ofiarodawców, bo zainteresowanie darmowym jedzeniem jest bardzo duże.
Sprzęt z żywnością znajduje się w centrum „Pop Brixton” - zaledwie kilka minut od stacji metra Brixton.
„Naszym zamiarem było stworzenie takiego miejsca dla najbardziej potrzebujących, ale każdy jest mile widziany i zapraszany do poczęstunku. Najważniejsze, że żywność nie ląduje w koszach na śmieciach” - zaznacza jedna z pomysłodawczyń lodówki dla ludzi, Olivia Haughton.
„People’s Fridge” nie przyjmuje surowego mięsa, ryb i otwartych opakowań z mlekiem. Chętni mogą zostawiać jedynie te produkty, które są oryginalnie zapakowane. Tak więc można na półce zostawić jabłko, ale już otwarte opakowania sałaty – nie.
Podobny pomysł realizowany jest już w Hiszpanii, Niemczech i w Indiach. W brytyjskiej stolicy "lodówka ludzi" pojawiła się po raz pierwszy. Londyńczycy każdego roku wyrzucają do kosza jedzenie warte setki funtów.
