Tydzień temu fani Taylor Swift opanowali Edynburg. W trakcie trzech koncertów, od 7 do 9 czerwca, jedna z największych gwiazd estrady na świecie zabawiała swoimi przebojami zgromadzoną na Murrayfield Stadium publikę.

Jednak zanim 34-latka rozpoczęła swoje show, zadbała o to, by spełnić daną na początku trasy obietnicę, że dobra zabawa będzie szła w parze z dobrymi uczynkami. I podobnie jak czyniła to w Stanach Zjednoczonych, także w stolicy Szkocji zadbała o odpowiednie finansowe wsparcie tamtejszych banków żywności.

O geście artystki poinformowała organizacja Edinburgh Food Project, która prowadzi kilka takich banków. Instytucja nie przekazała, jaką sumą Swift wsparła ich działalność - mowa jednak o pokaźnej darowiźnie. "Kiedy fani zebrali się w piątek w Murrayfield na pierwszym z trzech koncertów, Edinburgh Food Project dowiedziało się, że Taylor Swift przekaże darowiznę na wsparcie banków żywności w całym mieście" – ogłosiła na Instagramie organizacja charytatywna.

Gest artystki instytucja pochwaliła także na platformie X, co pociągnęło za sobą łańcuszek dalszej pomocy. Tym razem od fanów piosenkarki, którzy także wsparli ten szczytny cel.

"Jesteśmy podekscytowani, że Taylor zdecydowała się wesprzeć banki żywności i wywrzeć trwały wpływ na Edynburg. Dla wielu ludzi to naprawdę ciężki czas, więc miło jest widzieć kogoś takiego jak Taylor, szerzącego takie pozytywne nastawienie" – przekazała magazynowi "People" dyrektorka Edinburgh Food Project, Bethany Biggar.

Dodała, że darowizny zostaną przeznaczone na działalność siedmiu banków żywności, należących do Edinburgh Food Project w całym mieście oraz na pomoc ponad 6 tys. osób w kryzysie.