Najczęściej denerwujące nas nawyki kierowców w Wielkiej Brytanii
Ślimaki
Przesadna ostrożność i powolność prowadzących doprowadza nieraz do szewskiej pasji. Zwłaszcza, gdy na drodze o dozwolonej prędkości np. 30 mil mamy przed sobą powolnego kierowcę jadącego z prędkością poniżej 20 mil. Pół biedy, jeśli takiego osobnika możemy bezpiecznie wyminąć, złość zaczyna się kiedy musimy się wlec za powolnym samochodem. Faktem jest, że niewielka, a jednak dotkliwa dla niektórych, liczba takich kierowców, to sprytni ludzie polujący na wymuszoną stłuczkę.
Władcy dróg
Jeśli nie jesteś jednym z nich, na pewno i tobie działają na nerwy, powodują niebezpieczne sytuacje, a czasami są sprawcami tragicznych wypadków drogowych, które zabierają ze sobą osoby trzecie.
Władca drogi nie patrzy w lusterka, by sprawdzić, czy jego manewr będzie miał wpływ na innych. Nie, wystarczajacym ostrzeżeniem jest pisk opon i ryk silnika. To inni kierowcy mają rozglądać się, by sprawdzić, czy aby król szos nie chce slalomem wymijać wszystkich, nie włączając przy tym kierunkowskazów.
Niestety, pozostaje nam tylko spokojnie usuwać mu się z drogi, bo nie szanuje on życia swojego, więc tym bardziej innych.
Uważni inaczej
Kierowcy bywają skupieni na zupełnie innych rzeczach niż prowadzenie samochodu, to wiemy nie od dziś. Kłótnie, rozmowy przez telefon a nawet pisanie wiadomości, szukanie czegoś w schowku/ torebce/ pod siedzeniem i tak dalej.
Dość często spotykane oraz wyprowadzające z równowagi zniecierpliwionych kierowców jest zagapianie się na światłach, czy stojąc w korku, który się właśnie oczyszcza. Częściej robią to kobiety rozmawiając, poprawiając makijaż, czy zagapiając się w telefon. A w tym czasie coraz bardziej poirytowani kierowcy trąbią, krzyczą a ich twarz wygina się w grymasie złości.
Niezdecydowani
Przesadzać można w obie strony, o ile oczywiście nerwy psują nam władcy dróg, którzy nie liczą się z nikim, czyniąc sobie z publicznych dróg prywatne, o tyle ciężko jest też darzyć sympatią niezdecydowanych kierowców. Tacy wciąż się wahają, wycofują, zwalniają, gdy nie muszą, prowadzą samochody sprawiając wrażenie, iż boją się wykonać jakikolwiek ruch. Tacy kierowcy są również jest niebezpieczni gdyż nie wiadomo czego się po nich spodziewać.