Spokojne miasteczko, położone zaledwie kilkanaście minut drogi pociągiem od stolicy, zostało nawiedzone przez "ogromne" - jak twierdzą mieszkańcy - szczury. Szkodniki szczególnie opanowały jedną ulicę, a przerażeni właściciele domów twierdzą, że zagrożone są nie tylko podgryzane części samochodowe i domy, ale także zwierzęta domowe.więcej