Oxford Street wraca do życia. Otwierają się nowe sklepy i wracają turyści
Do ożywienia słynnej ulicy handlowej w centrum Londynu przyczyniło się szereg czynników, w tym całkowite ponowne otwarcie stacji Tottenham Court Road oraz oficjalne uruchomienie w maju ubiegłego roku linii Elizabeth, która się tam zatrzymuje.
Na Oxford Street powrócili też turyści - zarówno z UK, jak i z zagranicy, a wysiłki rady Westminster mające na celu podjęcie działań przeciwko rosnącej liczbie sklepów z amerykańskimi słodyczami zaczęły przynosić skutki.
Według badania Local Data Company (LDC), odsetek pustych sklepów wynosi obecnie 9,3%, co oznacza spadek z 15,6% w roku ubiegłym i najniższy poziom od 2021 r., podczas gdy łączna liczba sklepów ze słodyczami i pamiątkami spadła z 29 do 24.
Poziom pustostanów na wschodnim krańcu ulicy, w pobliżu odnowionej stacji metra Tottenham Court Road, spadł do 5,1%, podczas gdy na zachodnim krańcu, w pobliżu Marble Arch, sytuacja jest trudniejsza - 12,5% sklepów jest tam bowiem nadal wolnych.
W zeszłym roku dużym echem obiło się otwarcie HMV, który w listopadzie powrócił na swoje pierwotne miejsce, a ponadto swój lokal otworzyła marka odzieży sportowej Under Armour i firma kosmetyczna Rituals.
Jeszcze tej jesieni, w dawnym budynku Topshop w pobliżu Oxford Circus, ma zostać otwarty nowy sklep Ikei. Miejsce przy słynnej ulicy zapewniło sobie także Moco - muzeum sztuki współczesnej, które ma już swoje siedziby w Barcelonie i Amsterdamie.
Jednak Oxford Street, która w 2022 r. mierzyła się z głębokim kryzysem, nadal stoi przed licznymi wyzwaniami. W zeszłym tygodniu firma The Body Shop zamknęła jeden ze swoich dwóch sklepów, a przyszłość flagowego sklepu Marks & Spencer w pobliżu Marble Arch wisi na włosku w obliczu batalii prawnej dotyczącej planów zrównania z ziemią i przebudowy budynku.
"Przy jednoczesnym zmniejszeniu liczby sklepów z pamiątkami i amerykańskimi słodyczami, ostatnie dane pokazują znacznie bardziej pozytywny obraz jednej z najbardziej znanych ulic handlowych w Wielkiej Brytanii" - ocenia Dee Corsi, dyrektor naczelna organizacji handlowej New West End Company (NWEC), reprezentującej firmy prowadzące działalność na Oxford Street.
Z kolei Geoff Barraclough, członek gabinetu ds. planowania i rozwoju gospodarczego w radzie miasta Westminster, zauważa, że Oxford Street powraca silniejsza niż kiedykolwiek.
"Plany przebudowy ulicy, warte 90 milionów funtów i opracowane przez radę we współpracy z NWEC, otrzymały zielone światło w zeszłym miesiącu. Zakładają one m.in. modernizację oświetlenia i powstanie 64 nowych lub ulepszonych przejść dla pieszych, co pomoże dostosować ulicę do nowoczesnych standardów" - podsumowuje Barraclough.
Czytaj więcej:
Kolejny nalot na sklepy ze słodyczami na Oxford Street
Drogi w pobliżu Oxford Street zostaną wyłączone z ruchu kołowego
Autor zapomniał wspomnieć, że ceny najmu powierzchni handlowych spadły średnio o ok 55% i dalej spadają. Jeszcze troche i na Oxford Street zaczną powstawać sklepy rumuńskie i polskie.