Dramatyczna sytuacja bezdomnych we Francji. Jest ich już 330 tys.
To odpowiednik takiego miasta, jak położone na południu kraju Montpellier – zauważył "L’Obs", przywołując najnowsze dane z raportu Fundacji Abbe-Pierre.
Tygodnik przypomniał słowa byłego ministra ds. mieszkalnictwa Oliviera Kleina, który w 2022 roku określił bezdomnych mianem "bomby społecznej jutra".
Jak ocenił "L’Obs", choć prezydent Emmanuel Macron określił walkę z problemem bezdomności mianem jednego ze swoich priorytetów, to poniósł porażkę, podobnie jak były premier Lionel Jospin i były szef państwa Nicolas Sarkozy.
Sans-abri : « La situation est inédite et dramatique » https://t.co/pgj6dI6DBy
— L'Obs (@lobs) February 22, 2024
Przyczyn problemu bezdomności we Francji tygodnik upatruje m.in. w kryzysie mieszkaniowym, wysokich kosztach utrzymania i dużej liczbie eksmisji.
"Instytucje takie jak opieka nad dziećmi, więzienia i szpitale psychiatryczne wypuszczają ludzi na ulice bez żadnego rozwiązania. Dochodzą do tego migranci, kobiety będące ofiarami przemocy domowej, biedni pracownicy i wielu innych" – poinformował "L’Obs".
Wielu bezdomnych żyje w regionie Ile-de France, obejmującym Paryż i pobliskie departamenty. Pod koniec stycznia 3,5 tys. osób spało bez dachu nad głową w Paryżu; to o 16 proc. więcej, niż w ubiegłym roku – powiadomił tygodnik.
ð«ð· Emanuel Macron clears migrant camps in Paris ahead of Olympics, as France seeks to improve city's image ruined by homelessness & George Soros policies. @RMXnews pic.twitter.com/rtCCN8DpmK
— Global Dissident (@GlobalDiss) February 13, 2024
Ponadto wiele osób przebywa obecnie w schroniskach, salach gimnastycznych i szkołach w ramach zimowej pomocy dla bezdomnych. Choć rząd twierdzi, że jeszcze nigdy nie stworzono tak wielu miejsc noclegowych, to wciąż za mało, a paryskie noclegownie są przepełnione – zauważył "L’Obs".
Francuskie media informowały w ubiegłym roku, że rząd planuje przenieść tysiące bezdomnych, głównie migrantów, z regionu paryskiego na prowincję z powodu igrzysk olimpijskich, które odbędą się latem w Paryżu.
Czytaj więcej:
Tysiące migrantów zarobkowych z Europy Wschodniej jest bezdomnych, większość to Polacy
Rekordowa liczba bezdomnych w Londynie. "To katastrofa"
Paryż staje się bardziej "zielony" od dekady, choć zmiany budzą też kontrowersje
Biorąc pieniądze od G.Sorosa, podpisuje się kontrakt z diabłem. Ŵie o tym doskonale pąn prezydent warshaffki.
Pewno są winnymi i pewno będą ich karać za to że wylądowali na ulicy !!! I pewno stracą i zabiorą im to co ostatniego mają ? Ściągną na nich wojsko i milicje
Przyczyna problemu...to otwarte granice gdzie dostaje sie tysiace ,a latami to juz miliony nielegalnych.Problem bedzie rosnac lawinowo, a juz wkrotce Londyn dogoni Paryz.Powodzenia,glosujcie caly czas na tych samych ludzi,ktorzy nic nie robia z problemami.