Islandia: Wybuch wulkanu po tygodniach wstrząsów ziemi
Poszukiwacze mocnych wrażeń nie zważają na ostrzeżenia o niebezpieczeństwie i zbierają się w pobliżu miejsca ogromnej erupcji wulkanu.
Magnus Tumi Gudmundsson, naukowiec, który przeleciał nad miejscem erupcji dzisiaj rano na pokładzie samolotu badawczego straży przybrzeżnej, powiedział islandzkiemu nadawcy RUV, że szacuje, iż wypłynęło już dwa razy więcej lawy niż podczas całej miesięcznej erupcji tego lata.
Jego zdaniem erupcja będzie nadal zmniejszać swoją intensywność, ale naukowcy nie wiedzą, jak długo może trwać. "Może się skończyć za tydzień, a może potrwać znacznie dłużej" - dodał.
Ministerstwo środowiska w związku z sytuacją wydało ostrzeżenia dla tych, którzy myślą o zbliżeniu się do wulkanu.
This is what it looks like when lava spews out of huge cracks in a volcanic eruption
— Metro (@MetroUK) December 19, 2023
The Fagradalsfjall volcano has erupted after weeks of earthquakes and evacuations in Iceland pic.twitter.com/PK6iylISdM
"Pomyśl o kimś innym niż o sobie i postępuj zgodnie z wytycznymi bezpieczeństwa publicznego. Proszę" - zaapelował jeden z rzeczników ministerstwa.
Poszukiwacze mocnych wrażeń zignorowali nakazy; niektórzy zostali sfotografowani blisko wulkanu.
"To coś jak z filmu!" - twierdzi Robert Donald Forrester, turysta ze Stanów Zjednoczonych.
Czterej chłopcy - Joi, Halli, Stefan i Stefan - wyznali lokalnym mediom, że nie zamierzają słuchać ostrzeżeń. "Próbujemy zobaczyć erupcję. Niestety nie udało nam się podejść bliżej. To nasze hobby od czterech lat, uczestniczymy w każdej erupcji i nadal będziemy to robić" - przyznał jeden z nich.
Lokalni mieszkańcy mają mieszane uczucia; widok wulkanu jest imponujący, ale odczuwa się niepokój. "Miasto może skończyć pod lawą. To niesamowite, ale w tej chwili panuje słodko-gorzki nastrój" - podsumował Ael Kermarec, francuski przewodnik mieszkający na Islandii.
Czytaj więcej:
Islandia czeka na wybuch wulkanu. Trwa stan wyjątkowy