Nowy szef Morrisons chce ratować firmę przed upadkiem

Francuski biznesmen Rami Baitiéh w ubiegłym miesiącu przeprowadził się z Paryża do Bradford z zadaniem uratowania sieci Morrisons przed upadkiem. Sytuacja finansowa firmy jest coraz gorsza, a sam Morrisons niedawno wypadł z grona "wielkiej czwórki" supermarketów na Wyspach - na rzecz niemieckiego dyskontu Aldi.
Jak zauważa "The Sunday Times", Morrisons zatrudnia na Wyspach 105 tys. osób. W rozmowie ze swoimi pracownikami podczas pierwszej odprawy w siedzibie firmy, Rami Baitiéh porównał firmę do "spalającej się świecy" - i ostrzegł wielu zatrudnionych przed koniecznością wdrożenia natychmiastowych zmian.
Really really impressed by Rami Baitieh's first month or so as CEO of Morrisons. Seems to be a very emotionally intelligent and 21st century leader.
— Chidozie Ononeze (@cheedz05) December 4, 2023
Problemy sieci Morrisons zaczęły się w 2021 r., gdy wzrost stóp procentowych zwiększył odsetki od zadłużenia firmy do poziomu 400 mln funtów rocznie. Sytuacja pogorszyła się jeszcze bardziej wraz z kolejnymi podwyżkami i obecnie - jak ujawniono - supermarkety pod tym szyldem nie zarabiają wystarczająco dużo, aby pokryć koszty tych odsetek.
Rami Baitiéh zapowiedział już cotygodniowe sesje z pracownikami poprzez Google Chat. W trakcie zebrań nowy szef dzielić się ma m.in. własnymi obserwacjami z codziennych zapowiedzianych wizyt w sklepach.
Francuz w sekcji skarg na stronie internetowej supermarketu podał także swój adres e-mail, aby klienci mogli zgłosić się do niego osobiście.
"Dwie najważniejsze grupy osób w Morrisons to kupujący i kierownicy sklepów. Każda z tych grup musi mieć większą autonomię" - ocenił.
Obecnie supermarkety w Wielkiej Brytanii borykają się z wieloma trudnościami związanymi z rosnącymi kosztami życia, które doprowadziły do wzrostu liczby kradzieży. Krajowe Biuro Statystyczne (ONS) podało, że obecnie każdego dnia udaje się odnotować ponad 1 000 przypadków kradzieży, co jest największą liczbą od 2019 r.
Czytaj więcej:
Morrisons wprowadza kontrowersyjną zmianę w kasach samoobsługowych
Szef M&S: Klienci z klasy średniej korzystają z okazji, aby coś ukraść
Który z supermarketów w UK był najtańszy w listopadzie? Oto ranking