Włochy: Kontrowersje wokół choinki w Mediolanie
Przed sześcioma laty to Rzym zasłynął z najbrzydszej choinki. Stała na Placu Weneckim i została okrzyknięta "Drapakiem". Teraz, jak zauważa dziennik "La Stampa", konkurować może z nią mediolańska choinka w słynnym pasażu handlowym, odwiedzanym codziennie przez tysiące ludzi i ma duże szanse zostać tą najbardziej krytykowaną w kraju.
Ustawiono tam biało-szaro-srebrną konstrukcję w kształcie choinki z elementów, przypominających pudła z prezentami.
Polemiche social per l'albero di Natale di Gucci a Milano - https://t.co/YE9AFNop47
— MilanoEvents.it (@Milano_Events) December 6, 2023
Gazeta relacjonuje, że przed choinką stają zdumieni turyści z całego świata. Mowę odbiera też mediolańczykom, wśród których dominuje opinia, że jest to pomysł nie na miejscu.
9-metrową choinkę nazwano "The Gift of love" (dar miłości), a kosztowała ponad milion euro. Tworzy ją 68 pudeł. Zainaugurowana została w obecności burmistrza miasta Beppe Sali, który od razu przyznał: "jest trochę dziwna".
W komentarzach w mediach społecznościowych dominuje ironia. "Piękny magazyn bagaży z lotniska Linate prosto w naszej Galerii", "choinka z poduszek powietrznych" - to niektóre sarkastyczne opinie zamieszczone na stronie władz miasta.
Czytaj więcej:
50 tys. światełek zapłonęło na choince w nowojorskim Rockefeller Center
Włochy: Szopka bożonarodzeniowa całkowicie wykonana z ciasta do pizzy
Londyn: Choinka na Trafalgar Square dotarła z Norwegii. Internauci wystawili jej ocenę