Władze Portugalii testują systemy ostrzegania przed tsunami. Naukowcy wieszczą katastrofę

Syreny alarmowe zawyły wczoraj w Lizbonie, w Setubalu, a także w położonym w turystycznym regionie Algarve mieście Portimao, gdzie miejscowej ludności wydano polecenia przez megafony ustawione przy plaży.
"Miejsca te są najbardziej narażone na ewentualne trzęsienie ziemi i nadejście fali tsunami, zaś naukowcy przestrzegają, że niebawem może dojść do silnego trzęsienia ziemi" - podała cytująca sejsmologów telewizja SIC.
Tsunami warning siren scheduled for Monday
— The Portugal News (@theportugalnews) November 4, 2023
#portugal #news #portugalnews
https://t.co/8tA5oSJaRp
Jak poinformowali organizatorzy akcji, poniedziałkowa inicjatywa służyła nie tylko uwrażliwieniu społeczeństwa na możliwość wystąpienia silnego trzęsienia ziemi i tsunami, ale sprawdzeniu systemów ostrzegawczych. "W sytuacji wystąpienia kataklizmu możemy też wysyłać komunikaty głosowe do osób znajdujących się w strefach zagrożenia" - oznajamił Luis Mestre, koordynator obrony cywilnej w regionie Algarve.
Zgodnie z przewidywaniami portugalskich sejsmologów najbardziej poszkodowanymi w efekcie silnego trzęsienia ziemi byłyby położone w Algarve miasta Portimao i Lagos.
Potwierdzeniem obaw sejsmologów jest coraz częstsza liczba wstrząsów na terytorium Portugalii, szczególnie w południowej i środkowej części kraju. Ostatnie trzęsienie ziemi wystąpiło w niedzielę późnym wieczorem w Algarve, czyli zaledwie kilka godzin przed testowaniem systemu ostrzegania. Wstrząs miał magnitudę 3,4.
Multimédia Meteo.DivSI
— IPMA (@ipma_pt) November 6, 2023
Aviso de Sismo Sentido no Continente 05-11-2023 21:18
2023-11-05 21:18:00https://t.co/2XeJUyNkbe pic.twitter.com/WX0Tg9m27x
Najsilniejsze trzęsienie ziemi nawiedziło Portugalię 1 listopada 1755 r. Silne wstrząsy sejsmiczne oraz tsunami doprowadziło wówczas do śmierci kilkudziesięciu tysięcy osób i ogromnych zniszczeń w miastach położonych nad brzegiem Atlantyku.
Czytaj więcej:
Londyn zagrożony tsunami? Czołowy naukowiec ostrzega
Władze Portugalii podniosły stan zagrożenia terrorystycznego