Irlandia: Małe firmy mają trudności z obsadzeniem wakatów
Z raportu wynika, że szczególne trudności odnotowywane są w przypadku wakatów związanych z obsługą klienta. Dla dwóch trzecich firm problematyczne jest natomiast znalezienie chętnego na objęcie stanowiska kierowniczego.
95 proc. badanych przedsiębiorstw na Zielonej Wyspie zgodnie przyznaje natomiast, że "na rynku brakuje umiejętności".
Szef Chamber Ireland Ian Talbot zwrócił uwagę, że napotykane przez firmy trudności "mają ogromny wpływ na ich zdolność do rozwoju i zwiększania swojej wartości".
"Nie jesteśmy już tak atrakcyjnym miejscem migracji jak kiedyś i musimy upewnić się, że procesy biurokratyczne nie tworzą dodatkowych barier w przyciąganiu talentów" - ocenił.
Stopa bezrobocia na Zielonej Wyspie wyniosła w lipcu zaledwie 4,1 procent.
Tymczasem rząd Irlandii zamierza w najbliższym czasie dokonać przeglądu zawodów, które pozwalają na ubieganie się imigrantom o wizę pracowniczą. Nie ma one wpływu na imigrację z Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii, ale jest kluczowa dla przyciągania osób spoza tych regionów świata.
Od 1 stycznia br. godzinowa stawka minimalna w Irlandii wzrosła do poziomu 11,30 euro na godzinę (ok. 9,64 funta).
Czytaj więcej:
Sektor hotelarski w UK "zaniepokojony" dalszymi brakami personelu
Polska: Liczba ofert pracy dla branży hotelarsko-gastronomicznej na historycznym maksimum
Podwyżki płac najlepiej zarabiających w Londynie "maskują spadek dochodów pozostałych pracowników"
Jakich pracowników najczęściej obecnie poszukują pracodawcy w Polsce?
Raport z przed kilkunastuiesiecy. Spróbuj znaleźć pracę teraz, nawet za najniższą krajową. Wszędzie zwalniają lub redukują godziny. W UK podobnie. Będzie jeszcze gorzej i nie liczylbym na pomoc od państwa przy tak wysokiej inflacji.
Nie ma pracowników bo inflacja i problemy z wynajmem mieszkania to jest tragedia, jeśli w ogóle uda się cokolwiek wynająć to średnia w co kerry wychodzi 1600 euro na miesiąc za 3 pokoje w czym człowieka nie stać żeby płacić tyle jeśli zarabia około € 2000 miesięcznie w dodatku musi się wyżywi, utrzymać rodzinę ,prąd oto. Nie oszukujemy się ale irlandia bazuje się wyłącznie na turystyce i większość osób robi pod tym kierunkiem. Jeszcze dodam że człowiek żyje zastanawiając się codziennie czy czasem nie dostanie wypowiedzenia bo landlord postanowi sprzedać. Dlatego ludzie wolą wrócić.