Który supermarket najbardziej podniósł ceny w kwietniu?

Rosnące koszty utrzymania spowodowały wzrost cen w całej Wielkiej Brytanii i doprowadziły do sytuacji, w której miliony gospodarstw domowych szuka oszczędności wszędzie tam, gdzie jest to możliwe. Wiele supermarketów - w odpowiedzi na zapotrzebowanie - zaczęło rozwijać swoje programy lojalnościowe i obniżać ceny podstawowych produktów spożywczych w sklepach.
Grupa Which? uważa jednak, że aktywność supermarketów na tym polu jest "minimalna" i wezwała premiera Wielkiej Brytanii do podjęcia interwencji. Najnowszy raport jedynie wzmocnił ten apel.

Według organizacji, która każdego dnia monitoruje ceny dziesiątek tysięcy produktów w ośmiu sklepach, sytuacja jest daleka od idealnej. Wykazano, że najpopularniejsze produkty spożywcze na Wyspach podrożały do kwietnia br. - rok do roku - o 17,1 proc.
Z danych Which? wynika, że największy wzrost cen nastąpił w sieci dyskontów Lidl. Produkty podrożały tam przeciętnie aż o jedną czwartą (24,9 proc.).
Kolejne miejsce zajął dyskont Aldi ze średnią podwyżką cen na poziomie 22,9 proc. Następne na liście znalazły się sieci Morrisons (18,4 proc.) oraz ASDA (17,5 proc.).
Sainsbury's uplasował się na piątym miejscu ze wzrostem o 14,6 proc. W Tesco produkty podrożały o 14,5 proc., w Waitrose o 13,1 proc., a w Ocado - o 11 proc.

Z raportu wynika, że produktami, które drożeją najszybciej są ser, jogurt oraz mleko. Wykazano również, iż tańsze produkty marek budżetowych drożeją znacznie szybciej (wzrost cen o 24,8 proc.) niż produkty markowe (13,8 proc.).
Tak duże wzrosty cen niepokoją również Downing Street. Kilka dni temu rządowy organ CMA poinformował, że przeprowadzi niezależny przegląd cen produktów spożywczych na rynku.
Czytaj więcej:
Supermarkety na Wyspach obniżają ceny chleba i masła
Morrisons znacząco obniża ceny podstawowych produktów. "Początek deflacji"
Jedenaście milionów Brytyjczyków ma problemy z opłaceniem rachunków
Ekonomista Banku Anglii przeprasza za stwierdzenie "zaakceptujcie, że jesteście biedniejsi"