Ocado rozpoczyna wojnę cenową z Tesco. Powodem "tnąca wydatki klasa średnia"

Ocado przekazało, że ceny 10 tys. produktów będą dopasowane do tych, które obowiązują w sklepie internetowym Tesco. Wszystkie będą zawierać odznakę "Tesco Price Match", aby uświadomić klientom, iż cena jest identyczna z cenami w największym supermarkecie w Wielkiej Brytanii.

Firma wciąż stawia na współpracę z M&S, którą nawiązała kilka lat temu. Przychody z tej kolaboracji spadły jednak w ubiegłym roku o 3,8 proc. do poziomu 2,2 mld funtów.

Ocado przekazało, że średnia liczba przedmiotów kupowanych przez klienta podczas wizyty w internetowym supermarkecie spadła z 52 w 2021 r. do 46 w ubiegłym roku. Tym samym jest ona obecnie taka sama jak przed pandemią koronawirusa.

Supermarket dodał również, że spadła średnia wartość koszyka - ze 129 funtów w 2021 r. do 118 funtów w 2022 r. Przed pandemią wynosiła ona średnio 106 funtów.

Na skutek trudnej sytuacji rynkowej, firma poniosła ogólną stratę (przed opodatkowaniem) na poziomie 500,8 mln - rok wcześniej (w 2021 r.) było to 176,9 mln.

Strata nastąpiła pomimo tego, że ogólne przychody pozostały zasadniczo na niezmienionym poziomie 2,5 miliarda funtów (wzrost o zaledwie 0,6 procent).

Po opublikowaniu wyników finansowych, akcje Ocado Retail (spółka joint venture z M&S) spadły o 8 proc. W ciągu ostatniego roku akcje firmy spadły w sumie o 54 proc.