Artysta z Londynu przerobił kontener na śmieci na mieszkanie. Miał dość kosztów życia w stolicy
28-latek przekazał, że zamierza mieszkać w swoim nowym "domu" co najmniej przez kolejny rok. Kontener ma pełne zadaszenie i jest ocieplony. Na zewnątrz znajduje się przenośna toaleta. Aby się wykąpać, mężczyzna planuje korzystać z prysznica w miejscu pracy lub na siłowni.
Przerobiony kontener - jak sam przekonuje - w pełni nadaje się do prowadzenia normalnego życia. Jedyne czego mu brakuje to brak zasilania, ale i to wkrótce ma się zmienić - pomysłowy 28-latek pracuje już nad tym, aby podłączyć wewnątrz grzejnik i kuchenkę.
ðª Meet the London man living in a converted skip in Bermondsey due to the cost of living.
— BBC Radio London (@BBCRadioLondon) February 13, 2023
⛺️ Artist Harrison Marshall moved in last month after struggling to find a place to rent.
ð️ Read more: https://t.co/HCogkfHIJs pic.twitter.com/wouN45FjFa
Kontener kosztuje go 50 funtów miesięcznie, natomiast sam koszt przerobienia oscyluje w granicach 4 tys. funtów.
"To nie jest rozwiązanie problemu rosnących kosztów życia. Mam jednak nadzieję, że wywoła to dyskusję wśród londyńczyków na temat kryzysu" - ocenił artysta.
"Nie oczekuję, że inni ludzie będą teraz przeprowadzać się do kontenerów. Dla mnie to pewnego rodzaju manifest, który porusza ważny problem i pokazuje szerzej, jak trudne jest życie w Londynie" - dodał 28-latek.
Czytaj więcej:
Freelancerzy w Londynie bez szans na wynajem? Większość nie spełnia wymogów agencji nieruchomości
Nietypowe wymagania landlorda w jednym z wynajmowanych domów w UK
Prywatni najemcy opuszczają Londyn "w najwyższym tempie od 10 lat"