Były funkcjonariusz Met Police skazany za 24 gwałty na co najmniej 30 lat więzienia
48-letni Carrick formalnie został skazany na 36-krotne dożywocie, ale ponieważ nie jest to wyrok bezwzględnego dożywocia, sędzia wyznaczyła najwcześniejszy czas, po upływie którego będzie mógł się ubiegać o przedterminowe zwolnienie. Nie oznacza to jednak, że zostanie ono rozpatrzone pozytywnie.
W połowie stycznia Carrick przyznał się do 49 postawionych mu zarzutów, obejmujących łącznie 85 czynów, w tym 24 gwałty. Większość ofiar poznał poprzez portale randkowe, a do zdobycia ich zaufania wykorzystywał swoją funkcję w policji.
Podczas procesu prokuratura przywołała poniżające praktyki, których się dopuszczał wobec swoich ofiar. W uzasadnieniu wyroku sędzia Cheema-Grubb podkreśliła fakt, iż Carrick zachowywał się tak, jakby był nietykalny, a jego skazanie stanowi "spektakularny upadek człowieka, któremu powierzono pilnowanie przestrzegania prawa".
Carrick służył w policji metropolitalnej od 2001 r.; a od 2009 r. był funkcjonariuszem jednostki zajmującej się ochroną budynków rządowych, parlamentu i placówek dyplomatycznych. Zawieszony w prawach funkcjonariusza i aresztowany został dopiero w październiku 2021 r. po tym, gdy wpłynęło przeciwko niemu drugie oskarżenie o gwałt, mimo że już wcześniej dziewięciokrotnie pojawiały się doniesienia o jego domniemanych niewłaściwych zachowaniach.
Sprawa Carricka, będąca zresztą już kolejnym głośnym przypadkiem łamania prawa przez funkcjonariuszy londyńskiej policji, zaowocowała tym, że do końca marca wszyscy policjanci w Anglii i Walii muszą zostać sprawdzeni pod kątem ewentualnych wykroczeń, których mogli się dopuścić w przeszłości.
Czytaj więcej:
Met Police ponownie zbada 1 633 doniesienia o przemocy seksualnej funkcjonariuszy
Wpadka Rishiego Sunaka na Instagramie. Wrzucił klip, na którym nie ma zapiętych pasów
Duża akcja policji w Londynie. W ciągu 3 dni aresztowano niemal 180 osób
Londyn: Żołnierz brytyjskiej armii stanął przed sądem w związku z zarzutami terroryzmu