Aktywiści z grupy Just Stop Oil wstrzymują protesty na drogach
Grupa, która domaga się całkowitej rezygnacji z wydobycia paliw kopalnych, przekazała, że wstrzymuje swoją "kampanię obywatelskiego oporu", aby dać rządowi czas "na zrobienie tego, co jest właściwe" i w przewidywalnej przyszłości nie będzie blokować autostrady M25.
W ciągu czterech dni protestów na M25 policja zatrzymała dziesiątki aktywistów, a 11 z nich ma stanąć przed sądem. W środę wskutek prowadzonej przez Just Stop Oil blokady, ranny został jadący na motocyklu funkcjonariusz policji.
Po tym wydarzeniu komendant policji hrabstwa Essex zaznaczył, że to "tylko kwestia czasu", zanim ktoś zginie podczas protestu, zaś minister spraw wewnętrznych Suella Braverman wezwała policję, by podejmowała bardziej zdecydowane działania wobec protestujących.
Grupa Just Stop Oil, która ujawniła się w lutym tego roku, zdobyła rozgłos agresywnymi formami protestu - oprócz częstych blokad dróg, także aktami wandalizmu, jak przyklejanie się do obrazów w muzeach czy oblewanie farbą sklepów, salonów samochodowych czy budynków użyteczności publicznej.
W czasie blokad dróg kilka razy dochodziło do sytuacji, w których kierowcy sami usuwali protestujących z jezdni.
Czytaj więcej:
Aktywiści klimatyczni przykleili się do podłogi w sali posiedzeń Izby Gmin
Londyn: Aktywiści klimatyczni aresztowani po proteście w parlamencie
Londyn: Witryna domu towarowego Harrods oblana farbą przez aktywistów z grupy Just Stop Oil
Aktywiści klimatyczni na celowniku londyńskiej policji