Menu

Brytyjskie media: Odprawy dla rządów Johnsona i Truss mogą przekroczyć 700 tys. funtów

Brytyjskie media: Odprawy dla rządów Johnsona i Truss mogą przekroczyć 700 tys. funtów
Boris Johnson i Liz Truss - ciekawe jak zostaną zapamiętani na kartach brytyjskiej historii?... (Fot. Getty Images)
Nawet 709 tys. funtów mogą kosztować odprawy dla byłych członków rządów Borisa Johnsona i Liz Truss, przy czym 32 osoby mogą dostać większą kwotę niż zarobiły, pełniąc stanowiska ministerialne - wyliczyła dzisiaj stacja Sky News.
Reklama
Reklama

Dwukrotna zmiana rządu w Wielkiej Brytanii zaowocowała tym, że od początku roku aż 79 posłów zrezygnowało lub zostało zwolnionych ze stanowisk rządowych, z czego 71 jest uprawnionych do odpraw wynoszących ponad 10 tys. funtów - niezależnie od tego, jak długo sprawowali urząd. Jedynym warunkiem jest to, że nie mogą powrócić na stanowisko rządowe w ciągu trzech tygodni od jego opuszczenia.

Rekordzistą jest Brandon Lewis, który może otrzymać prawie 34 tys. funtów, co wynika z tego, że w tym roku z rządu odchodził dwukrotnie - w lipcu złożył rezygnację z funkcji ministra ds. Irlandii Północnej, a w tym tygodniu, po objęciu urzędu premiera przez Rishiego Sunaka, stracił stanowisko ministra sprawiedliwości.

Najwyższe pojedyncze odprawy - po 18 860 funtów - przysługują byłym premierom Borisowi Johnsonowi i Liz Truss. W przypadku Truss, która pełniła urząd przez zaledwie siedem tygodni, oznacza to, że za każdy dzień urzędowania może dostać 385 funtów, a jej odprawa jest o 10 120 funtów wyższa, niż zarobiła pełniąc urząd.

Brandon Lewis jest rekordzistą jeśli chodzi o wysokość odpraw. (Fot. Getty Images)

Kwasi Kwarteng, były minister finansów w jej rządzie, jest uprawniony do prawie 17 tys. funtów, co przekłada się na 444 funtów za każdy dzień pełnienia stanowiska, i jest to ponad dwa razy więcej, niż w tym czasie zarobił.

Pod względem stosunku odprawy do zarobków rekordzistą jest były wiceminister handlu Conor Burns, który w październiku - po miesiącu na stanowisku - został zwolniony z rządu Truss w związku z zarzutami niewłaściwego zachowania podczas konferencji Partii Konserwatywnej. Jego zarobki jako członka rządu wyniosły przez ten czas 2 602 funty, a przysługująca mu odprawa to 7 290.

Wyliczona przez Sky News suma 709 tys. jest maksymalną możliwą, ale może być mniejsza, jeśli któryś z byłych członków rządu się zrzeknie odprawy. Tak zrobiła Michelle Donelan, która w lipcu była przez 36 godzin ministrem edukacji w rządzie Johnsona, a we wtorek została przez Sunaka mianowana ministrem kultury.

Obecny wicepremier i minister sprawiedliwości Dominic Raab był zwolennikiem twardego Brexitu, dlatego szybko odszedł z rządu Theresy May. (Fot. Getty Images)

Z części swoich odpraw zamierzają też zrezygnować dwaj inni politycy, którzy teraz wrócili do rządu - wicepremier i minister sprawiedliwości Dominic Raab i minister biznesu Grant Shapps.

Czytaj więcej:

Brytyjskie media: Johnson i Sunak spotkali się w celu zawarcia porozumienia

UK: Były premier Johnson rezygnuje z walki o powrót na stanowisko

Ostatni dzień urzędowania Liz Truss, pierwszy dzień Rishiego Sunaka

Liz Truss formalnie złożyła rezygnację na ręce króla Karola III

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 27.11.2024
    GBP 5.1645 złEUR 4.3090 złUSD 4.0974 złCHF 4.6408 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama