F1: Groźny wypadek na torze Silverstone. Wyścig przerwany

Już na pierwszym ostrzejszym zakręcie doszło do kolizji czterech bolidów. Wśród nich był ten prowadzony przez Zhou Ganyu.
Telewizyjne kamery pokazały jak Chińczyk z dużą prędkością wypadał z trasy, ale początkowo nie wiadomo było, co stało się później, ani czy kierowca doznał jakichś obrażeń. Nie prezentowano też żadnych powtórek.
"Po wypadku na starcie GP Wielkiej Brytanii Zhou Guanyu jest przytomny i trafił do centrum medycznego na torze, gdzie przechodzi badania" - napisano na Twitterze zespołu, którego kierowcą rezerwowym jest Robert Kubica.
Podczas telewizyjnej transmisji wyemitowano też komunikat, który inżynier wyścigowy przekazał przez radio Finowi Valtteriemu Bottasowi, drugiemu z zawodników Alfa Romeo. "Z Zhou wszystko ok" - podkreślił.
Wszyscy inni kierowcy wyszli z tego zdarzenia bez szwanku.
W momencie wstrzymania wyścigu na czele stawki był broniący tytułu mistrza świata Holender Max Verstappen (Red Bull), który tuż po starcie wyprzedził ruszającego z pole position Hiszpana Carlosa Sainza Jr. (Ferrari). Z piątej na trzecią pozycję awansował Brytyjczyk Lewis Hamilton (Mercedes).
Czytaj więcej:
Formuła 1: Na Silverstone pole position dla Sainza
F1: Hamilton broni Verstappena przed brytyjskimi kibicami