W UK spada bezrobocie, ale inflacja wciąż hamuje wzrost płac
ONS podał, że w okresie od listopada 2021 r. do stycznia 2022 r. na Wyspach było tylko 1,34 miliona bezrobotnych, co oznacza spadek o 88 000 w porównaniu z poprzednimi trzema miesiącami. Jest to również znacznie mniej bezrobotnych niż jeszcze przed pandemią - w okresie od grudnia 2019 r. do lutego 2020 r. było ich 1,36 mln.
Dane wykazały także zaostrzenie kryzysu związanego z kosztami życia. Wynagrodzenia na Wyspach wciąż nie nadążały za gwałtownie rosnącą inflacją. Choć średnie tygodniowe zarobki wzrosły o 3,8 proc. między listopadem a styczniem, to uwzględniając koszty inflacji w rzeczywistości spadły o 1,6 proc.
Eksperci z ONS ostrzegają, że presja na finanse gospodarstw domowych z powodu konfliktu na Ukrainie będzie się nasilać. W tym miesiącu ceny energii i paliw mogą wzrosnąć o ok. 5,5 proc., ale w kwietniu spodziewane są podwyżki na poziomie min. 9 proc.
Minister finansów Rishi Sunak przyznał, że niepokoją go rosnące koszty życia. Zwrócił jednak uwagę, że z danych ONS wynika, iż "czeka nas rok spadającego bezrobocia i silniejszego odbicia na rynku pracy niż wskazywały prognozy".
"Jestem przekonany, że nasz rynek pracy jest w dobrej pozycji, aby poradzić sobie z obecnymi globalnymi wyzwaniami" – przekazał.
Czytaj więcej:
Inflacja w UK osiągnęła poziom najwyższy od 10 lat
Na brytyjskim rynku pracy może brakować nawet milion pracowników. Gdzie oni są?
Branża spożywcza w UK ostrzega: Ceny żywności mogą wzrosnąć nawet o 15 proc.