Polscy naukowcy zbadają, czy COVID-19 przyspiesza proces starzenia
"W ramach projektu będziemy prowadzić długofalowe badania dotyczące neuropsychologicznych konsekwencji zachorowania na COVID-19. Najbardziej interesuje nas to, czy faktycznie COVID-19 zostawia ślad w funkcjonowaniu poznawczym ozdrowieńców. Chcemy zbadać, czy deficyty będące konsekwencją przechorowania COVID-19 pojawiają się u każdego ozdrowieńca, czy z czasem się cofają, nasilają, a może pojawiają się jakieś nowe?" - poinformował cytowany w komunikacie uczelni, kierownik projektu z Instytutu Psychologii Wydziału Nauk Społecznych UG prof. Michał Harciarek.
"Zbadamy też dynamikę funkcjonowania osób, które przechorowały koronawirusa i sprawdzimy, czy problemy u nich obserwowane świadczą o negatywnym wpływie tej choroby na funkcjonowanie prawej półkuli mózgu" - dodał.
Projekt kierowany jest głównie do osób, które przeszły zakażenie koronawirusem nie dalej niż pół roku temu.
"Po przyjściu do naszego instytutu poddani zostaną testom neuropsychologicznym (głównie komputerowym), mierzącym m.in. funkcje wykonawcze. Funkcje te to czynności umysłowe, których używamy, aby odnosić się do naszego środowiska, pracować, tworzyć, kontrolować czas lub np. motywować samych siebie. Sprawdzone zostaną też funkcje uwagi, jak np. czujność, selektywność i zdolność wykonywania kilku czynności w jednakowym czasie" - przekazała cytowana w komunikacie, główna wykonawczyni badań z Zakładu Neuropsychologii UG dr Aleksandra Mańkowska.
"Każdy, kto się do nas zgłosi, zostanie też poddany bezpłatnemu, podstawowemu badaniu krwi, badaniu spirometrycznemu oraz badaniu EEG, które pozwoli ocenić, czy obszary położone w płatach czołowych nie uległy uszkodzeniu w wyniku wirusa" - zaznaczyła badaczka.
Celem projektu jest dokonanie charakterystyki ewentualnych, występujących u ozdrowieńców dysfunkcji oraz sprawdzenie, jak długo się one utrzymują. Dlatego - jak zaznaczają przedstawiciele UG - wszyscy, którzy wezmą udział w pierwszym etapie badań, zostaną ponownie zbadani po upływie ok. roku.
"W projekcie przewidujemy udział kilku grup pacjentów, między innymi osób starszych, ponieważ podejrzewamy, że wirus może mieć na nie najbardziej destrukcyjny wpływ, a nawet, że może przyspieszać pewne patologiczne procesy, które już się u tych osób rozpoczęły, np. w związku z innymi, współistniejącymi chorobami przewlekłymi. Szukamy nie tylko ozdrowieńców, ale też osób, które nie chorowały na COVID-19, a chciałyby sprawdzić swoją sprawność psychomotoryczną czy czas reakcji przy okazji stanowiąc grupę porównawczą dla pacjentów" – dodawała cytowana w komunikacie, Mańkowska.
Wyniki badań psychologów z UG pozwolą na podjęcie dalszych kroków względem osób doświadczających deficytów - możliwe będzie stworzenie konkretnego, celowanego w dane problemy programu rehabilitacji pacjentów.
Badania prowadzone będą w ramach finansowanego przez NCN projektu pt. "Czy koronawirus SARS-CoV-2 zaburza przede wszystkim funkcjonowanie prawej półkuli mózgu i przedniego systemu uwagi? Prospektywne badania neuropsychologicznych i neurofizjologicznych następstw COVID-19". Projekt realizowany jest we współpracy z Gdańskim Uniwersytetem Medycznym.
Osoby, które będą chciały wziąć udział w badaniu, będą musiały wypełnić formularz rejestracyjny, który niebawem ma pojawić się w mediach społecznościowych Zakładu Neuropsychologii UG.
Czytaj więcej:
Naukowcy z UK: Objawy "długiego Covidu" ma jedna trzecia zakażonych
Badania: Łagodny przebieg Covid-19 może powodować problemy z pamięcią przez wiele miesięcy
Polscy naukowcy dowiedli, że odpowiednia dieta chroni przed COVID-19
Nagły wzrost przyjęć do szpitali z powodu Covid-19. "Pandemia się nie skończyła"