Premier Wielkiej Brytanii przyjedzie jutro do Polski, by rozmawiać o Ukrainie

Brytyjski premier ostrzegał wczoraj na łamach "The Times", że ewentualny atak "jedynie wzmocni NATO". Poinformował, iż jego państwo rozważa wysłanie komandosów, wojskowych samolotów oraz okrętów do wschodniej Europy. Zapewnił również, że Zjednoczone Królestwo "nie będzie się uchylać" od pomocy Ukrainie, a Sojusz Północnoatlantycki pozostanie "niezachwiany".
Z kolei w poniedziałek po spotkaniu w Londynie z szefem MON Mariuszem Błaszczakiem brytyjski minister obrony Ben Wallace zapowiedział wysłanie do Polski dodatkowych 350 żołnierzy. Jak sprecyzowało ministerstwo obrony w Londynie, żołnierze mają wspierać stronę polską w zakresie wspólnych ćwiczeń, planowania awaryjnego i budowania potencjału w obliczu gromadzenia się sił rosyjskich na granicy z Ukrainą.
17 stycznia Wallace poinformował Izbę Gmin, że Wielka Brytania dostarczyła Ukrainie lekkie systemy obrony przeciwpancernej, by zwiększyć jej zdolności obronne w razie rosyjskiej inwazji.
Czytaj więcej:
Johnson do Putina: Ukraina ma prawo aspirować do członkostwa w NATO
Boris Johnson: Sankcje przeciw Rosji muszą być gotowe do wdrożenia
Wielka Brytania wyśle do Polski dodatkowych 350 żołnierzy
Johnson w "The Times": Rosyjska inwazja na Ukrainę tylko wzmocni NATO